Iga Świątek i Rafael Nadal kontra Coco Gauff i John McEnroe - taki mikstowy mecz rozegrano w środę na korcie US Open w ramach imprezy charytatywnej "Tenis gra dla Pokoju". Termin wydarzenia nie był przypadkowy, bo tego dnia Ukraińcy obchodzili Święto Niepodległości. W tym dniu minęło także pół roku od inwazji Rosjan na ich kraj.
Iga Świątek i Rafael Nadal stanęli po jednej stronie siatki, a mecz rozegrano na zasadach super tie-breaku do dziesięciu punktów. Polsko-hiszpańska para triumfowała 10:8 i przy okazji popisywała się znakomitymi zagraniami.
Liderka rankingu WTA dobrze bawiła się na korcie, ale w pewnym zdecydowała się także na popisowe zagranie. Postanowiła bowiem odbić piłkę w nietypowy sposób. Podniosła prawą nogę do góry i zagrała pod nią. Publiczność oszalała. Zwłaszcza że chwilę później tyłem i między nogami odbił Rafael Nadal. Duet zasłużył za to na owacje na stojąco.
Po wyjątkowym spotkaniu Świątek zasłużyła na piękne słowa pochwały od Nadala. Hiszpan nie ukrywał, że jest pod ogromnym wrażeniem tego, co aktualnie prezentuje polska tenisistka. - Jest dla mnie inspiracją. Jest taka naturalna i skromna. To była dla mnie przyjemność grać obok niej na korcie. Mieliśmy dobrą zabawę w szczytnym celu - powiedział w krótkiej rozmowie z Tomkiem Moczerniukiem z "Przeglądu Sportowego".
Teraz przed Igą oraz Rafaelem ostatni turniej wielkoszlemowy w tym sezonie. US Open rozpocznie się już w poniedziałek 29 sierpnia, choć kwalifikacje ruszyły już 23 sierpnia. Biorą w nich udział Katarzyna Kawa i Maja Chwalińska. W drabince głównej zobaczymy oczywiście Igę Świątek. Na razie nie wiadomo, z kim w pierwszej rundzie zagra najlepsza tenisistka na świecie. Losowanie odbędzie się 25 sierpnia, dzień przed finałem kwalifikacji.