"Zgwałcił mnie na naszym weselu". Tenisista z top-40 rankingu oskarżony

Sąd w Tibilisi prowadzi postępowanie przeciwko Nikolozowi Basilaszwili. Gruziński tenisista jest oskarżony między innymi o przemoc domową. We wtorek swoje zeznania złożyła była żona zawodnika.

Nikoloz Basilaszwili (34. ATP) w poniedziałek odpadł w pierwszej rundzie turnieju ATP 1000 w Cincinnati. Gruzin przegrał 0:6, 1:6 po niespełna 53 minutach gry z Mackenzie McDonaldem. Już sam jego udział w imprezie może zastanawiać. Wobec tenisisty prowadzone jest bowiem postępowanie karne.

Zobacz wideo Skoczkowie narciarscy "w tenisowej piaskownicy". Kamil Stoch uspokaja Igę Świątek

Basilaszwili z licznymi oskarżeniami. Wstrząsające zeznania żony tenisisty

Basilaszwili został aresztowany już w maju 2020 roku, ale opuścił areszt za kaucją. Został wtedy oskarżony o przemoc fizyczną wobec byłej już żony Nelli Dorokaszwili. We wtorek kobieta złożyła zeznania przed sądem w Tibilisi i przedstawiła szokujące fakty. - Dowiedziałam w trakcie ślubu, że spotykał się z inną osobą. W dniu ślubu kobieta powinna być szczęśliwa, ja byłam bardzo nieszczęśliwa. Rozmowa o tym jest dla mnie niezwykle trudna. On pierwszy raz zgwałcił mnie na naszym weselu - wyznała była żona zawodnika, cytowana przez portal radiotavisupleba.ge.

Po czasie tenisista miał zacząć dopuszczać się aktów przemocy. - Bardzo bolało, ale emocjonalnie było jeszcze trudniej. Nie rozumiałam, co się stało. 5-6 miesięcy po ślubie dodatkowo zaczęłam być przez niego upokarzana, obrażana, a następnie zaczęła się przemoc fizyczna. Np. wlewał mi zimną wodę do ucha, ciągnął za włosy, nakładał mi na głowę jedzenie - opowiadała Dorokaszwili. Gruziński zawodnik miał również obrażać członków rodziny swojej byłej żony oraz poniżać ją w trakcie ciąży. 

Basilaszwili ma na koncie pięć zwycięstw w turniejach ATP. Ostatnie odniósł w zeszłym sezonie w Monachium. W tym roku dotarł do finału zmagań w Doha, gdzie przegrał 3:6, 4:6 z Roberto Bautistą-Agutem (19. ATP). Najwyżej w rankingu ATP był sklasyfikowany na 16. miejscu. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA