Hubert Hurkacz turniej w Montrealu rozpoczął od zwycięstwa nad Finem Emilem Ruusuvuorim (44. ATP). O awans do ćwierćfinału rywalizował w czwartek z Hiszpanem Albertem Ramosem. Po zaciętym boju Polak awansował do ćwierćfinału, gdzie czeka na niego Nick Kyrgios. Mecz był pełen zwrotów akcji.
Spotkanie 1/8 finału z Albertem Ramosem lepiej zaczęło się dla Hiszpana. Polak już na początku meczu popełnił dwa błędy serwisowe, a później miał problem ze zdobywaniem punktów. Hurkacz po dobrym trzecim gemie zaczął się jednak rozkręcać i przy stanie 5:4 dla przeciwnika był w stanie doprowadzić do wyrównania. Chwilę później mecz został przerwany na ponad godzinę. Powód? Deszcz. Po powrocie na kort Polak nie zdołał wygrać z Ramosem w tie-breaku i przegrał pierwszego seta.
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl
W drugiej partii Hurkacz wyglądał już znacznie pewniej i bez problemów wygrał 6:2. Wydawało się, że na dobre wrócił do gry. Trzeci set znów przyniósł sporo emocji i był istnym rollercoasterem. Lepiej zaczął Hiszpan, ale chwilę później wrocławianin doprowadził do wyrównania i obaj tenisiści grali na równym poziomie. Przy stanie 5:4 nieco mocniej mogły zadrżeć serca polskich fanów - Hurkacz popełnił błąd serwisowy i był piłkę od przegranej. Ostatecznie jednak obronił się i doprowadził do tie-breaka, w którym okazał się lepszy od Ramosa.
Dzięki wygranej nad Hiszpanem 25-latek awansował do ćwierćfinału. Jego przeciwnikiem będzie finalista tegorocznego Wimbledonu, Nick Kyrgios. Australijczyk pokonał 6:2, 6:3 w trzeciej rundzie Alexa de Minaura, a wcześniej wyeliminował lidera rankingu Daniła Miedwiedwiewa. W lipcu dotarł do finału Wimbledonu, gdzie ostatecznie przegrał z Novakiem Djokoviciem. W ostatnich tygodniach Kyrgios jest w dobrej formie i wydaje się, że przed Hurkaczem trudne zadanie.
Mimo sporej różnicy w rankingu ATP na korzyść Polaka, to Kyrgios jest faworytem u polskich bukmacherów. Kurs na Kyrgiosa wynosi około 1.36, a na Hurkacza około 3.30. Finalista Wimbledonu jest także faworytem według zagranicznych bukmacherów. Kursy na Kyrgiosa w wynoszą około 1.38, a na Hurkacza około 3.26.