Zachwycona Iga Świątek napisała do kibiców. "Coś niesamowitego"

W minioną sobotę w krakowskiej Tauron Arenie odbyło się wydarzenie charytatywne pod hasłem "Iga Świątek i Przyjaciele dla Ukrainy". Głównym punktem imprezy były mecze tenisa, a między innymi pojedynek Igi Świątek z Agnieszką Radwańską. Na trybunach zjawiło się wiele osób, przez co liderka rankingu WTA nie kryje wzruszenia. "Coś niesamowitego" - napisała Polka na Instagramie.

Wojna w Ukrainie trwa już blisko pięć miesięcy. Przez ten czas do pomocy ofiarom wojennym przyłączyło się wiele osób także ze świata sportu. Jedną z nich jest Iga Świątek, która wraz z zespołem zorganizowała wydarzenie "Iga Świątek i Przyjaciele dla Ukrainy". Inicjatywa okazała się sukcesem.

Zobacz wideo Wiele firm podejmowało próbę stworzenia symulatora tenisa na miarę piłkarskiej FIFY. Jak poradził sobie Matchpoint?

Iga Świątek komentuje wydarzenie. "Coś niesamowitego"

Po zakończonym wydarzeniu Iga Świątek nie kryła wzruszenia. Na Instagramie zamieściła zdjęcia z fanami i podzieliła się spostrzeżeniami na temat imprezy. "Coś niesamowitego. W sobotę w Krakowie poczułam bardzo mocno to, jak bardzo sport może łączyć i jak wiele dobrego mogę dzięki niemu zrobić" - podkreśliła liderka rankingu WTA.

Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl

"Dziękuję wam za obecność i wsparcie inicjatywy. Dziękuję Agnieszka, Serhij, Martyn, Elina i Andrij za to, że byliście i razem pomogliśmy wielu osobom, także podtrzymując pamięć społeczną o wojnie w Ukrainie. Dziękuję mojemu zespołowi, a w szczególności Pauli Woleckiej za pomysł, serce i siły w realizacji. Jestem dumna, szczęśliwa i wzruszona. To był dobry dzień" - dodała Polka.

 

Pod postem inicjatywę Świątek chwalili też kibice. "Super inicjatywa. Cieszę się, że mogłam dołożyć cegiełkę", "Iga to my dziękujemy za to, że JESTEŚ, bo dzięki Tobie można wierzyć w cuda i oglądać piękno sportu", "Jestem dumna, że my Polacy mamy tak wspaniałego reprezentanta" - to tylko niektóre z komentarzy na profilu Polki.

Iga Świątek zmierzyła się z Agnieszką Radwańską. "Dziewczyny ciągle mają traumę po jej slice'ach"

Podczas imprezy Iga Świątek zmierzyła się z finalistką Wimbledonu z 2012 roku, a więc z Agnieszką Radwańską. Liderka rankingu WTA przegrała 4:6, jednak ważniejsza tego dnia była pomoc poszkodowanej wojną Ukrainie. Mimo to po meczu Świątek odniosła się do wyniku meczu i skomentowała formę Agnieszki Radwańskiej. - Dziewczyny w tourze, z którymi rozmawiam, ciągle mają traumę po twoich slice’ach - powiedziała Świątek do swojej przeciwniczki.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.