Kyrgios w półfinale Wimbledonu. Znowu nawywijał. "Pijany idiota"

Nick Kyrgios zmierzył się z Cristianem Garinem w ćwierćfinale Wimbledonu. Australijczyk nie miał większych problemów z pokonaniem Chilijczyka i wygrał to spotkanie 3:0 (6:4, 6:3, 7:6). Podczas meczu tenisista ponownie dał o sobie znać swoim zachowaniem.

Do ćwierćfinału Wimbledonu Nick Kyrgios (40. ATP) awansował po wyrównanym meczu z Brandonem Nakashimą (56. ATP), pokonując go 3:2 (4:6, 6:4, 7:6, 3:6, 6:2). W walce o półfinał turnieju jego rywalem był Crisitan Garin (43. ATP), który wcześniej ograł Alexa De Minaura (27. ATP) 3:2 (2:6, 5:7, 7:6, 6:4, 7:6). 

Zobacz wideo Tajemnica kortów Wimbledonu. Dlaczego tak bardzo różnią się od innych?

Kyrgios pokonał Garina. Australijczyk ponownie dał o sobie znać

Nick Kyrgios nie miał większych problemów z pokonaniem Garina. Tenisista w nieco ponad dwie godziny wygrał 3:0 (6:4, 6:3, 7:6) i awansował do półfinału. Australijczyk podczas meczu znów dał o sobie znać swoim zachowaniem. W trzecim secie Kyrgios popełnił błąd, a kibice zaczęli wtedy głośniej dopingować jego rywala. Nie spodobało mu się to i sarkastycznie zaczął bić brawo. Później skarżył się także sędziemu, że "na trybunach znajduje się widz, który krzyczy jak pijany idiota". 

Nick Kyrgios już wcześniej udowadniał, że nie gryzie się w język. W meczu trzeciej rundy Wimbledonu tenisista wybuchł złością, kiedy to jego rywal Tsitsipas wybił piłkę w trybuny. Zawodnik nie zamierzał wtedy nawet kontynuować gry, ponieważ był wściekły, że Grek początkowo nie został ukarany za swoje zachowanie - On uderzył piłkę w trybuny, jesteś głupi? Co w takim razie kwalifikuje się pod dyskwalifikację? Kibice muszą być uderzeni i zranieni? To jest hańba. Możemy porozmawiać o Djokoviciu? On nie uderzył tak mocno i został zdyskwalifikowany. Dlaczego nie zrobicie tego samego teraz? - krzyczał wzburzony Kyrgios do sędziego w trakcie spotkania. 

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.

Awans Kyrgiosa do półfinału Wimbledonu jest jego największym sukcesem w karierze. W następnym etapie przeciwnikiem tenisisty będzie Rafael Nadal (4. ATP), który pokonał Taylora Fritza (14. ATP) 3:2 (3:6, 7:5, 3:6, 7:5, 7:6). Spotkanie zaplanowane jest na piątek o 14:00. 

Więcej o:
Copyright © Agora SA