Alicja Rosolska jest już ostatnią reprezentantką Polski w tegorocznym seniorskim Wimbledonie. Po odpadnięciu wszystkich singlistów i singlistek, a także prawie wszystkich polskich debli i mikstów, 36-letnia Polka miała szanse na awans do ćwierćfinału turnieju deblistek, grając razem z młodszą od siebie o 9 lat Nowozelandką Erin Routliffe.
Alicja Rosolska w ćwierćfinale debla Wimbledonu. To ostatnia reprezentantka Polski
W meczu III rundy rywalkami Polki i Nowozelandki były Amerykanka Asia Muhammad i Japonka Ena Shibahara.
Spotkanie na początku nie dostarczało wielu emocji. Obie strony w pierwszym secie przez długi czas doprowadzały do gry na przewagi, wygrywając swoje gemy serwisowe bez większego trudu. Przy stanie 4:4 Alicja Rosolska i Erin Routliffe zdołały przełamać serwis Muhammad już przy pierwszej możliwej okazji, do 15. To okazało się być kluczem do wygrania pierwszej partii, bo w kolejnym gemie, mimo pierwszej w meczu równowagi, Polka i Nowozelandka dopięły swego i wygrały 6:4.
Drugi set był zdecydowanie bardziej zacięty. Oba deble bardzo pewnie wygrywały swoje podanie aż do stanu 5:5 z zaledwie jednym break pointem w tym czasie dla Rosolskiej i Routliffe. Nagle jednak Polka z Nowozelandką gładko wygrały gema przy serwisie Shibahary do 15 i wyszły na prowadzenie 6:5.
Wydawało się, że za chwilę może być po meczu, tymczasem przy podaniu Rosolskiej nagle pojawiły się problemy. Wprawdzie polsko-nowozelandzki debel od stanu 0:40 obronił dwie piłki na przełamanie, to przy trzeciej rywalki dopięły swego i doprowadziły do tiebreaka. W nim jednak emocji większych nie było. Rosolska z Routliffe rozpoczęły go od 4:0, a przy stanie 6:2 miały aż cztery meczbole. Wykorzystały drugiego i zwyciężając w tie-breaku 7:3.
Alicja Rosolska i Erin Routliffe pokonały Asię Muhammad i Enę Shibaharę 6:4, 7:5, awansując do ćwierćfinału turnieju wimbledońskiego. W nim Polka i Nowozelandka zagrają z duetem Amerykanek, Desirae Krawczyk i Danielle Collins.
