Hubert Hurkacz przegrał w poniedziałek z niżej notowanym w rankingu Hiszpanem Alejandro Davidovichem Fokiną (38. ATP) 2:3 (6:7, 4:6, 7:5, 6:2, 6:7) i pożegnał się z kortami Wimbledonu.
Porażka Hurkacza jest o tyle zaskakująca, że Polak przed tygodniem wygrał turniej ATP w Halle na kortach trawiastych i był wskazywany w gronie faworytów Wimbledonu. Turniej w Niemczech jest jednym z głównych sprawdzianów przed imprezą wielkoszlemową. Jednak jak pokazuje historia, można mówić o "klątwie Halle". W ostatnim czasie zwycięzcy z Halle nie radzili sobie dobrze podczas Wimbledonu
Więcej artykułów o podobnej treści znajdziesz na portalu Gazeta.pl.
Począwszy od 2011 roku aż sześć razy zdarzyła się sytuacja, że zwycięzca z Halle odpadł już po pierwszej rundzie Wimbledonu. Poza Hurkaczem taka sytuacja spotkała także Philippa Kohlschreibera, Tommy'ego Haasa, Floriana Mayera, Bornę Corica, a także w ubiegłym roku Ugo Humberta.
W pozostałych edycjach turnieju w Halle po 2011 roku triumfował Roger Federer. Wybitnie grający na trawie Szwajcar nigdy nie podzielił losu pozostałych triumfatorów, którzy odpadali z Wimbledonu już po pierwszym spotkaniu. Należy go traktować jako wyjątek od reguły.
Zwycięzcy turnieju ATP w Halle i ich porażki w 1. rundzie Wimbledonu
Bardzo szybko zakończył się udział polskich tenisistów w tegorocznym Wimbledonie. Oprócz Hurkacza w pierwszej rundzie odpadł także Kamil Majchrzak. 26-latek przegrał z Thanasim Kokkinakisem 0:3 (6:7, 2:6, 5:7). Na polu gry zostały już tylko kobiety. W drugiej rundzie są już Maja Chwalińska, Katarzyna Kawa oraz Magda Linette. We wtorek mogą dołączyć do nich Iga Świątek i Magdalena Fręch.