Kiedy Hurkacz wznowi mecz na Wimbledonie? Prognozy nie są optymistyczne

Mecz Huberta Hurkacza z Alejandro Davidovichem Fokiną w I rundzie Wimbledonu został przerwany przez opady deszczu. Niestety, wygląda na to że przerwa albo potrwa jeszcze długo, albo nie będzie dzisiaj jedyną.

Hubert Hurkacz (10. ATP) rozpoczął rywalizację w tegorocznym Wimbledonie. Już w pierwszej rundzie czekało go niełatwe zadanie. Naprzeciw niego stanął Alejandro Davidovich Fokina (38. ATP), z którym do tej pory grał czterokrotnie. Pierwsze dwa mecze padły łupem mającego serbsko-rosyjskie pochodzenie Hiszpana, a podczas dwóch kolejnych lepszy był Hurkacz. Mecz w pierwszej rundzie Wimbledonu to ich pierwsze starcie na kortach trawiastych.

Zobacz wideo Agnieszka Radwańska patrzyła na kort obok, a tam Iga Świątek. "Poczwórna mobilizacja"

Prognoza pogody nie napawa optymizmem. Mecz Hurkacza na Wimbledonie przerwany

W pierwszych sześciu gemach nie doszło do przełamania, ale bliżej tego był Hiszpan. Miał on dwa break pointy w piątym gemie, a wcześniej doprowadził do gry na przewagi. W szóstej partii to Hurkacz mógł przełamać rywala, ale nie wykorzystał tej szansy. I chwilę później stało się jasne, że na następną będzie musiał poczekać. Nad kortami zaczął padać deszcz.

Wszystkie mecze zostały przerwane. Tenisiści i tenisistki (a wśród nich Maja Chwalińska) musieli opuścić korty. A prognozy, niestety, nie wyglądają dobrze. Jeśli wierzyć tym zamieszczonym na BBC, to aż do godziny 17, a może i dłużej, będą pojawiać się opady deszczu. Podobne prognozy przedstawili komentatorzy stacji Polsat Sport. Deszcz nie jest ulewny, ale i tak uniemożliwia rozgrywanie spotkań. Nie pozostaje nic innego, jak tylko uzbroić się w cierpliwość. 

Prognoza pogody dla Wimbledonu 27.06.2022Prognoza pogody dla Wimbledonu 27.06.2022 screen BBC

Hurkacz jest na fali. Czy pójdzie za ciosem na Wimbledonie?

Ostatnie tygodnie były udane dla Huberta Hurkacza (10. ATP). Polski tenisista wygrał bowiem turniej ATP 500 w Halle, pokonując w finale lidera światowego rankingu Daniiła Miedwiediewa. Dzięki wygranej polski tenisista powrócił do pierwszej dziesiątki klasyfikacji ATP.

25-latek ma bardzo dobre wspomnienia związane z grą w Londynie. Rok temu udało mu się właśnie podczas Wimbledonu osiągnąć najlepszy wynik w karierze podczas wielkoszlemowego turnieju i awansował do półfinału, gdzie lepszy okazał się jednak Matteo Berrettini (11. ATP). 

Przed rozpoczęciem Wimbledonu Hurkacz zapowiedział również, że zamierza przekazać 100 euro za każdy swój as serwisowy na pomoc Ukrainie: - Chciałbym ogłosić, że od jutra zobowiązuję się przekazać 100 euro za każdego asa na Wimbledonie, aby wesprzeć ludność Ukrainy. Mam nadzieję, że mój serwis będzie działał dobrze - zapowiedział 25-latek.

Więcej o:
Copyright © Agora SA