Hiszpanie pytają, dlaczego Iga Świątek jest taka dobra. I patrzą na zdjęcia sprzed lat

Hiszpańscy dziennikarze wzięli pod lupę Igę Świątek. Starają się wyjaśnić, skąd wzięła się jej dominacja na kortach. W tym celu porównali aktualne zdjęcia polskiej tenisistki z tymi sprzed kilku lat.

Iga Świątek niezmiennie zajmuje pierwsze miejsce w rankingu WTA z ogromną przewagą nad resztą rywalek. Polka odpuściła udział w turnieju w Berlinie, aby się zregenerować po zwycięskim Roland Garros. Weźmie udział dopiero w Wimbledonie.

Zobacz wideo Agnieszka Radwańska patrzyła na kort obok, a tam Iga Świątek. "Poczwórna mobilizacja"

Tymczasem poszczególne media próbują przybliżyć kibicom postać Świątek i zastanawiają się, skąd wzięła się jej dominacja. Polska tenisistka wygrała sześć turniejów z rzędu. Notuje też serię 35 kolejnych zwycięstw. "Wygrywa przy każdej okazji", "Nieosiągalna dla innych" - zachwycają się amerykańskie media. Z kolei w arabskich możemy przeczytać takie określenia, jak "złamała kod tenisa", "wzniosła swoją grę na niewiarygodne wyżyny", "w obliczu ogromnej presji unosi się ponad nią".

Hiszpanie zachwycają się Igą Świątek. "Jej liczby to skandal"

Pod lupę Igę Świątek wzięli również Hiszpanie. Portal puntodebreak.com próbuje dotrzeć do tego, dlaczego Polka tak dominuje na kortach w tym roku. "Liczby Igi Świątek to skandal" – twierdzą dziennikarze. I wymieniają: 35 zwycięstw i sześć tytułów z rzędu, a także dwa razy więcej punktów w rankingu WTA od wiceliderki. Hiszpanie analizują Świątek w kilku punktach. Pierwszą rzeczą, na jaką zwracają uwagę, jest jej mentalność.

Więcej treści sportowych znajdziesz również na Gazeta.pl

"Potrzebne jest odpowiednie zarządzanie oczekiwaniami, ład taktyczny i odpowiednie nastawienie do rywalizacji. Wszystkie te warunki spełnia Polka, która od czasu współpracy z Tomaszem Wiktorowskim zrobiła kolejny krok w swojej ewolucji jako tenisistka, przesuwając granice i stawiając na znacznie bardziej agresywny styl, dzięki któremu jest nie do pokonania zarówno na twardej nawierzchni, jak i glinie" – czytamy.

Jeszcze ważniejszym aspektem według autora tekstu jest jej forma fizyczna. Zdaniem serwisu pod tym względem Świątek mocno się rozwinęła. "Nie jest to najbardziej uderzające w Idze, ale jeśli porównamy zdjęcia sprzed kilku lat z tymi, które pojawiły się teraz, szybko zobaczymy, że Polka jest w trakcie wielkiej fizycznej zmiany. Nabrała mięśni, schudła, stała się mocniejszą zawodniczką, nawet serwis zyskał kilka dodatkowych kilometrów na godzinę. Ta moc, z jaką musi posyłać każdą piłkę, została wypracowana przez miesiące, do tego stopnia, że w wieku 21 lat została całkowicie ukształtowaną tenisistką. Nie wiemy, czy w tym aspekcie jest jeszcze miejsce na poprawę. Jeśli tak, w tej chwili nie jest to potrzebne" – czytamy.

"Aby zamknąć krąg, ważne jest również przestudiowanie tego, co Iga robi poza kortem, nawyki 21-letniej dziewczyny, która zdołała potwierdzić, że dominatorka, o którą świat prosił, jest się pojawiła. Nie skupia się na tym, udziela wywiadów, w których poruszane są tematy czysto sportowe i poświęca mediom społecznościowym minimum czasu, aby nie stracić koncentracji. Nie myśli też o tenisie 24 godziny na dobę, ale wykorzystuje godziny odpoczynku i odłączenia się lepiej, niż ktokolwiek inny. Świątek ma wszystkie argumenty ku temu, żeby być tam, gdzie jest, więc nie bądźmy też zbyt niesprawiedliwi wobec innych" – napisano w podsumowaniu.

Więcej o:
Copyright © Agora SA