Andy Murray pokonał w sobotę Nicka Kyrgiosa 7:6, 6:2 w półfinale trawiastego turnieju w Stuttgarcie. W drugim secie Australijczyk był bardzo nerwowy. W pewnym momencie nie wytrzymał i zaczął wypowiadać się w agresywny sposób w kierunku trybun, za co otrzymał ostrzeżenie. Po meczu wyjaśnił na Instagramie powody swojego zachowania.
- Kiedy to się skończy? Jak długo trzeba będzie znosić rasistowskie obelgi z trybun? Rozumiem, że moje zachowanie jest często niedoskonałe, ale „ty mała czarna owieczko" oraz „zamknij się i graj" to niedopuszczalne uwagi - napisał Kyrgios. -Gdy odpowiadam kibicom, jestem za to karany. To szaleństwo - dodał australijski tenisista.
Kyrgios ujawnił kilka miesięcy temu, jaki wpływ wywarły na niego rasistowskie komentarze, wpędzając go w „mroczne miejsce". Przekonywał, że uratowała go jedynie odporność psychiczna. - Ten sport mógł mnie wpędzić w mroczne miejsce. Miałem 18 lat, pierwszy raz spotkałem się z takimi uwagami, byłem najbardziej znanym tenisistą w Australii. To nie było łatwe - opowiadał.
- Spotkała mnie ogromna fala nienawiści, rasizmu od kibiców. Gdybym nie był tak odporny psychicznie, jak jestem, nie wiem co by się stało. Spotkało mnie coś, co nie było nawet zbliżone do historii z przeszłości - zapewniał.
Kyrgios nie raz już szokował świat tenisa swoimi zachowaniami. Na korcie zdarzało mu się przeklinać, łamać rakiety, postępować nieodpowiednio w stosunku do sędziów, rywali, dzieci do podawania piłek. To jednak w żaden sposób nie tłumaczy rasistowskich ataków na Australijczyka.
Andy Murray po zwycięstwie nad Nickiem Kyrgios zagra w niedzielę w finale imprezy w Stuttgarcie. Jego rywalem będzie Włoch Matteo Berrretini, który pokonał reprezentanta gospodarzy Oscara Otte 7:6, 7:6.
- Na tych kortach, gdy gra jest szybka, set często sprowadza się do jednego lub dwóch punktów i byłem trochę bardziej stabilny pod koniec pierwszego seta - tłumaczył Murray po półfinale. Dla Murray finał w Niemczech to najlepszy wynik w ostatnich miesiącach. Brytyjczyk zrezygnował z występu w Roland Garros, by przygotować się do okresu gry na kortach trawiastych i w szczególności Wimbledonu.