Iga Świątek (1. WTA) nie dała szans Darii Kasatkinie (20. WTA) i wygrała 6:2, 6:1. Dzięki triumfowi nad Rosjanką 21-latka zagra w finale Rolanda Garrosa i stanie przed szansą na nie tylko na wygraną w turnieju, ale również pokaźną nagrodę pieniężną.
W tym roku organizatorzy turnieju byli bowiem bardziej hojni i po pandemicznym okresie, nagrody podczas Rolanda Garrosa wróciły do wartości z 2019 roku. Za wygraną w Paryżu można bowiem otrzymać 2,2 miliona euro, czyli o 800 tysięcy euro więcej niż w 2021. Wówczas Barbora Krejcikova zarobiła 1,4 miliona euro.
Bardzo dużą nagrodę otrzymuje się jednak również za samo dotarcie do finału rozgrywek. Finalista Rolanda Garrosa otrzyma 1,1 miliona euro, czyli nieco ponad pięć milionów złotych i jest to kwota, którą zarobiła już Iga Świątek. W zawodach na paryskich kortach taką samą nagrodę otrzymują triumfatorzy męskiej jak i żeńskiej gry pojedynczej.
Świątek za ewentualną wygraną w turnieju otrzyma także więcej niż za triumf w 2020 roku. Wtedy polska zawodniczka zainkasowała 1,6 miliona euro, czyli ok.7,3 miliona złotych.
Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl
W finale turnieju Świątek zagra z Coco Gauff (23. WTA). Jeżeli chodzi o grę pojedynczą mężczyzn, to jutro odbędą się półfinały. Rafa Nadal (5. ATP) zmierzy się z Alexandrem Zverevem (3. ATP), a Casper Ruud (8. ATP) z Marinem Cilicem (23. ATP).