Hubert Hurkacz (13. ATP) we French Open spisuje się bardzo dobrze. Po raz pierwszy w karierze awansował do IV rundy Roland Garros. Najlepszy polski tenisista pokonał Włochów: Giulio Zeppieriego (216. ATP) 7:5, 6:2, 7:5 i Marco Cecchinato (132. ATP) 6:1, 6:4, 6:2, a w III rundzie wyeliminował Belga Davida Goffina (48. ATP) 7:5, 6:2, 6:1. Dzięki temu Hurkacz został pierwszym od 40 lat polskim singlistą w 1/8 finału paryskiej imprezy wielkoszlemowej. W 1982 roku do tego etapu dotarł Wojciech Fibak.
Hubert Hurkacz, by awansować do IV rundy potrzebował zaledwie 5 godzin, 21 minut. Polak najszybciej ze wszystkich tenisistów znalazł się w tej fazie rozgrywek. Hurkacz z Zeppierinim grał 2 godziny, 5 minut, z Cecchinato półtorej godziny, a z Goffinem godzinę, 49 minuty.
Dłużej od Polaka musieli walczyć m.in. Novak Djoković (5 godzin, 58 minut), Rafael Nadal (6 godzin, 22 minuty) czy Carlos Alcaraz (8 godzin, 30 minut).
Co ciekawe, następny rywal Hurkacza w Roland Garros - Casper Ruud (8. ATP) jest dopiero na przedostatnim miejscu pod względem szybkości awansu do IV rundy. Norweg musiał grać aż 10 godzin, 56 minut, czyli o dwa razy więcej czasu od Hurkacza. Najdłużej Ruud walczył w I rundzie z Francuzem Jo-Wilfriedem Tsongą (297. ATP), bo aż trzy godziny, 49 minut i wygrał 6:7, 7:6, 6:2, 7:6. Z drugiej strony Francuz przy prowadzeniu 6:5 w IV secie i swoim serwisie doznał urazu barku i nie mógł normalnie serwować i przestał biegać do trudniejszych piłek.
Mecz Hurkacz - Ruud w poniedziałek o godz. 12.30. Relacja na żywo na Sport.pl oraz w aplikacji Sport.pl LIVE.