Trzykrotna mistrzyni turniejów wielkoszlemowych wypada z Roland Garros

Angelique Kerber kiedyś wygrywała turnieje wielkoszlemowe, ale teraz nie może odnaleźć dawnej formy. Niemka odpadła w III rundzie Roland Garros 2022 po porażce 4:6, 6(5):7(7) z Aliaksandrą Sasnowicz.

Angelique Kerber to dobrze znana kibicom tenisa zawodniczka, która w przeszłości trzykrotnie wygrywała turnieje wielkoszlemowe. To Australian Open 2016, US Open 2016 oraz Wimbledon 2018. Kolejnego triumfu nie dorzuci, bo w piątek przegrała w 1/16 finału Roland Garros 2022.

Zobacz wideo "Nareszcie można pobyć w garniturach a nie w dresach" Gala Ekstraklasy 2022

Kolejna utytułowana zawodniczka pożegnała się z French Open

Niemka, która posiada także polskie obywatelstwo, pojedynek z Aliaksandrą Sasnowicz (WTA: 47.) rozpoczęła zgodnie z oczekiwaniami, czyli dobrze. Białorusinka zaczęła od podania, a Kerber przy drugiej piłce na przełamanie wykorzystała okazję. Wydawało się, że mecz dalej potoczy się po jej myśli. Jednak nieoczekiwanie rywalka doprowadziła w kolejnym gemie do przełamania powrotnego, a potem wyszła na prowadzenie w secie przy swoim podaniu.

Dalej obie zawodniczki grały gem za gema aż do stanu 3:4. Wtedy właśnie Sasnowicz doprowadziła do kolejnego przełamania i miała już przewagę dwóch setów nad faworytką spotkania. Kerber jeszcze próbowała obronić seta i w kolejnym gemie przełamała rywalkę. Niestety, swojego podania już nie potrafiła obronić i uległa w secie 4:6.

Druga partia była już bardziej zacięta. Białorusinka wygrała swoje podanie, a po niej tego samego dokonała Angelique Kerber. Później rozpoczęła się wymiana przełamań. Cztery kolejne gemy na przemian wygrywały obie rywalki, które lepiej czuły się przy podaniu przeciwniczki. To skończyło się przy stanie 3:3, bo Aliaksandra Sasnowicz obroniła gema przy swoim serwisie. Niemka poszła w jej ślady i tak gra toczyła się do stanu 6:6. 

O losach spotkania zadecydować musiał tie-break. Kerber musiała go wygrać, jeśli chciała jeszcze pozostać w meczu. Wszystko ułożyło się jednak po myśli niżej notowanej tenisistki, która pokonała 17. zawodniczkę rankingu WTA w tie-breaku 7:5.

W sobotę mecz 1/16 finału rozegra Iga Świątek. Kolejną jej rywalką będzie Danka Kovinić (95. WTA). Będzie to pierwsze spotkanie obu tenisistek na zawodowych kortach.

Więcej o:
Copyright © Agora SA