Iga Świątek (WTA 1.) się nie zatrzymuje w 2022 roku. Polka notuje serię 28 wygranych meczów z rzędu, a dodatkowo wygrała już pięć turniejów cyklu WTA w tym roku. Teraz liderka światowego rankingu będzie rywalizowała o ponowne zwycięstwo we French Open. - Będzie faworytką do zwycięstwa, choć gdyby zaczęła myśleć, że jest nie do pokonania, to byłby błąd. Iga powinna myśleć, że jeśli zagra na 100 procent swoich możliwości, pokonanie jej będzie prawie niemożliwe - twierdzi Alex Corretja, były wicelider rankingu ATP.
Legenda kobiecego tenisa nie ma wątpliwości ws. Igi Świątek. "Przytłaczająca faworytka"
Martina Navratilova porozmawiała z portalem wtatennis.com o zwyciężczyniach pięciu ostatnich edycji Rolanda Garrosa. Jedną z nich jest Iga Świątek, która w 2020 roku pokonała w finale 6:4, 6:1 Sofię Kenin. Czeszka zachwyca się Polką przed rozpoczęciem French Open. - Nie można mieć lepszego momentu, niż teraz. Iga gra świetnie, zdrowie jej dopisuje, a to świetne połączenie. Jest świeża i nieustępliwa na korcie jednocześnie. Wygląda na niepokonaną na każdej nawierzchni, także na mączce - powiedziała.
Navratilova nie ma wątpliwości - to Iga Świątek jest główną faworytką do wygrania Wielkiego Szlema. - Mamy zatem przytłaczającą faworytkę przed rozpoczęciem turnieju, który już w zeszłym roku był bardzo otwarty. Najwyraźniej presja nie przeszkadza Idze i się z tym pogodziła. To wspaniałe uczucie, gdy wiesz, że jesteś faworytką i wciąż wygrywasz - dodaje Navratilova, która wygrywała French Open w 1982 i 1984 roku.
Tytułu wywalczonego w zeszłym roku będzie bronić Czeszka Barbora Krejcikova (WTA 2.). Navratilova zwraca uwagę na problemy rodaczki ze zdrowiem. - Pod koniec roku była wysoko w rankingu i wtedy zaczęła mieć problemy z łokciem, którego jeszcze w pełni nie wyleczyła. To było frustrujące. Krejcikova po prostu chce grać, bardziej niż bronić swojego tytułu - skwitowała legendarna tenisistka.
Iga Świątek rozpocznie rywalizację we French Open od meczu z kwalifikantką, a potem zagra ze zwyciężczynią meczu Alison Riske (WTA 42.) - Dajana Jastremska (WTA 80.).
