Wielka Iga Świątek. Polka zachwyciła. "Miło patrzeć, jak ktoś tak płacze"

Iga Świątek wygrała kolejny turniej WTA w tym roku i okazała się najlepsza w Rzymie. W finale Polka pokonała Ons Jabeur 6:2, 6:2 i zaliczyła 28. zwycięstwo z rzędu. 20-latka wyrównała także rekord legendarnej Sereny Willimas z 2013 roku i triumfowała w pięciu turniejach z rzędu. 

Internauci zachwyceni grą Igi Świątek. "Tytanka"

Kolejna wygrana polskiej tenisistki nie umknęła rzecz jasna użytkownikom Twittera, którzy ponownie zachwycali się grą 20-latki: - Dziś dzień zrobił nam numerek 28. Tyle kolejnych zwycięstw odniosła już z rzędu Iga Światek! 6:2, 6:2 z Ons Jabeur w finale w Rzymie! Wielki wynik! Niesamowita gra Polki! To jej 5 (!!!) kolejny wygrany turniej #WTA w tym roku. Tytanka - napisał po meczu redaktor naczelny magazynu "Tenisklub" Adam Romer. 

- Dominacja Igi Świątek trwa. 5. tytuł (Doha, Indian Wells, Miami, Stuttgart, Rzym) i 28. zwycięstwo z rzędu - przypomniał niesamowite liczby polskiej tenisistki tenisowy komentator Eurosportu Dawid Żbik. 

Obecny komentator i były tenisista Dawid Celt podsumował jej występ angielskim "Usntoppable" (nie do zatrzymania), a dziennikarz Sport.pl Łukasz Jachimiak zamieścił nagranie płaczącej z radości Igi Świątek z komentarzem: - Miło patrzeć, jak ktoś tak płacze. Wielka Iga Świątek!

- Trudno już naprawdę opisać kolejne zwycięstwa Igi Świątek. To jest po prostu tenisowa przepaść - dodał zajmujący się tenisem Maciej Łuczak z portalu meczyki.pl

Więcej tego rodzaju treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl

Iga Świątek znajduje się zatem w znakomitej dyspozycji przed zbliżającym się wielkoszlemowym Rolandem Garrosem. Polka jest faworytką do triumfu we Francji. Zmagania podczas Rolanda Garrosa rozpoczną się w niedzielę 22.05.