Iga Świątek jako liderka światowego rankingu przystąpi do walki w turnieju WTA 1000 w Madrycie. Polka podtrzymuje serię 23 wygranych z rzędu i ma szansę, żeby wygrać już piąty turniej z rzędu.
Zadanie nie będzie jednak proste. We wtorek rano przedstawiono wyniki losowania i turniejową drabinkę. W pierwszej rundzie Polka nie będzie miała trudnego zadania - trafiła na kwalifikantkę, więc będzie zdecydowaną faworytką spotkania. Później zaczynają się jednak schody.
W drugiej rundzie na Świątek może czekać Czeszka Petra Kvitova - aktualnie 30. rakieta świata i dwukrotna zwyciężczyni Wimbledonu. W trzeciej możliwe jest za to spotkanie Polki z Jeleną Rybakiną z Kazachstanu. To z kolei zeszłoroczna ćwierćfinalistka French Open, która zajmuje 18. miejsce w rankingu WTA.
W najważniejszych spotkaniach turnieju Świątek może wpaść na dziewiątą rakietę świata, Garbinę Muguruzę w ćwierćfinale, trzecią w rankingu WTA Marię Sakkari w półfinale i wiceliderkę zestawienia Paulę Badosę w finale.
To zatem niełatwe losowanie dla Świątek, nawet jeśli jest teraz w znakomitej dyspozycji i będzie faworytką do zwycięstwa w turnieju w Madrycie. Rywalizacja w stolicy Hiszpanii potrwa od piątku 29 kwietnia do niedzieli 8 maja.
To przedostatnia możliwość sprawdzenia się zawodniczek przed wielkoszlemowym Roland Garros. Jego start zaplanowano na 22 maja, a poprzedzi go jeszcze turniej WTA 1000 w Rzymie (9-15 maja).