Iga Świątek wygrała czwarty turniej w cyklu WTA w 2022 roku. Po Dosze, Indian Wells i Miami Polka okazała się najlepsza w Stuttgarcie, gdzie w finale ograła 6:2, 6:2 Białorusinkę Arynę Sabalenkę. Tym samym seria wygranych meczów z rzędu przez Polkę wzrosła do 23 spotkań. "Iga Świątek jest królową. Jej gra na mączce jest niekwestionowana, to może być nie lada widowisko na Rolandzie Garrosie" - piszą zagraniczne media po zmaganiach w Niemczech.
Iga Świątek po raz pierwszy awansowała na pierwszą pozycję w rankingu WTA 4 kwietnia, kilka dni po abdykacji Ashleigh Barty. 21 dni później Polka tylko powiększa swoją przewagę nad resztą stawki. Iga Świątek po zmaganiach w Stuttgarcie ma już 7181 punktów i ma 2136 punktów przewagi nad wiceliderką. Polka łącznie zdobyła 480 punktów za wygranie turnieju w Stuttgarcie. Polka także otrzymała czek na kwotę 93 823 euro oraz kluczyki do Porsche Taycan GTS Sport Turismo, wartego ponad 600 tysięcy złotych.
Doszło do zaledwie jednej zmiany w czołowej dziesiątce rankingu WTA. Nową wiceliderką została Hiszpanka Paula Badosa, która zakończyła rywalizację w Stuttgarcie na półfinale, gdzie przegrała w dwóch setach z Aryną Sabalenką (6:7, 4:6). Na trzecie miejsce spadła Barbora Krejcikova, ale strata Czeszki do Badosy wynosi tylko dwa punkty.
Jakie plany ma Iga Świątek przed Rolandem Garrosem? Polka planuje wystąpić w dwóch turniejach WTA 1000, odpowiednio w Madrycie i Rzymie - choć nie należy wykluczać, że Iga ostatecznie odpuści zmagania we Włoszech. Turniej w stolicy Hiszpanii rozpocznie się 28 kwietnia i potrwa do 7 maja. Dwa dni później tenisistki przeniosą się do Rzymu i będą tam rywalizować do 15 maja. Tegoroczny Roland Garros rozpocznie się 22 maja i potrwa do 5 czerwca.
Dziękujemy za przeczytanie artykułu!