"To szalone". Iga Świątek krótko skwitowała zwycięstwo w finale Indian Wells

- To szalone, bo nie spodziewałam się, że będę w tym miejscu - tak krótko sukces w Indian Wells skwitowała Iga Świątek. Polka sięgnęła po piąty zawodowy triumf w karierze!

Iga Świątek wygrała turniej WTA 1000 w Indian Wells! W niedzielnym finale Polka rozbiła Greczynkę - Marię Sakkari - 6:4, 6:1. Dla Świątek to piąty tytuł w zawodowej karierze. Ten triumf sprawił, że nasza zawodniczka stała się najlepsza na świecie w tym sezonie, a od poniedziałku będzie też 2. tenisistką w rankingu WTA.

Zobacz wideo Iga Świątek będzie liderką rankingu WTA? "Pytanie nie czy, a kiedy"

- Jesteś wielką mistrzynią i wspaniałym człowiekiem. Jesteś kapitalną zawodniczką, mimo że masz dopiero 20 lat. Zasłużyłaś na to zwycięstwo znacznie bardziej niż ja. Życzę ci wszystkiego najlepszego w przyszłości - powiedziała zaraz po meczu Sakkari.

Iga Świątek jest jak Michael Jordan. W tym momencie jest najlepsza na świecieIga Świątek jest jak Michael Jordan. W tym momencie jest najlepsza na świecie

Chwilę później do głosu doszła Świątek, która wznosiła efektowne trofeum. - Na początek chciałam podziękować Marii, bo każdy mecz z nią jest dla mnie wielkim wyzwaniem. Wierzę, że przed nami wiele meczów, oby jak najwięcej w finale. To będzie wielka rywalizacja - powiedziała Świątek.

"Nie spodziewałam się, że będę w tym miejscu"

I dodała: - To szalone, bo nie spodziewałam się, że będę w tym miejscu. Nie wiedziałam, jak długo będę się dostosowywała do specyficznych warunków, jakie tu panują. Mówiłam o tych obawach mojemu trenerowi, ale bardzo się cieszę, że stanęłam na wysokości zadania.

- Dziękuję wszystkim, kto na to zasłużył. Moim sponsorom i sztabowi. To dzięki niemu jestem spokojniejsza i gram coraz lepiej. Dziękuję Tomkowi [Wiktorowskiemu -red.] i Darii [Abramowicz - red.], a także moim fizjoterapeutom: Maciejowi i Martynie. Dziękuję też wszystkim kibicom, którzy pojawili się na moich meczach. To bardzo ważne, by w tym momencie być razem. Być razem i pokazywać solidarność z Ukrainą - zakończyła Polka.

Gol Arkadiusza Milika z NiceąMilik znów trafia w Ligue 1! "To najlepsze, co mogło się zdarzyć" [WIDEO]

Przed Świątek kolejne wielkie wyzwania. Już w poniedziałek rusza kolejny turniej, w którym wystartuje nasza zawodniczka. Będzie to turniej w Miami, który potrwa do 3 kwietnia.

Więcej o: