Wiktoria Azarenka nagle zaczęła płakać. "Przepraszam, jest mi tak przykro"

Do niecodziennego zdarzenia doszło w meczu tenisowym kobiet w prestiżowym turnieju WTA 1000 w Indian Wells. Wiktoria Azarenka nagle w drugim secie nagle zaczęła płakać. Białorusinka przegrała z Jeleną Rybakiną 3:6, 4:6.
Zobacz wideo

Wiktoria Azarenka (15. WTA) w 1/16 finału turnieju zmierzyła się z Jeleną Rybakiną (Kazachstan, 20. WTA). Pierwszy set nie ułożył się po myśli Białorusinki. W ósmym gemie została ona przełamana, a chwilę później rywalka wygrała partię 6:3. Na początku drugiego seta przy stanie 2:2, 40:40 i serwisie Wiktorii Azarenki doszło do dziwnego incydentu.

 

"To nie jest normalne, to stało się pierwszy raz"

Białorusinka po podwójnym błędzie serwisowym (w pierwszej partii miała ich cztery, a w sumie osiem) szykowała się do serwisu, ale go nie wykonała. Nagle zakryła oczy swoją ręką i wybuchnęła płaczem. Publiczność natychmiast zaczęła głośno klaskać. - Jesteś gotowa, czy potrzebujesz pomocy? - spytała sędzia Paula Vieira Souza. Chwilę później zeszła ze swojego stołka i podeszła do Azarenki. - Przepraszam, jest mi tak przykro - była w stanie powiedzieć tylko Białorusinka.

Chwilę później do siatki podeszła Rybakina i też rozmawiała z sędzią. Zawodniczka spytała, co się dzieje z rywalką. - Po prostu sprawdzałam, czy wszystko z nią w porządku - odpowiedziała Paula Vieira Souza. - Dobrze, ale czy to jest normalne? - pytała dalej Rybakina. - Nie, to nie jest normalne, to stało się pierwszy raz - dodała Paula Vieira Souza.

Po dwuminutowej przerwie Azarenka była w stanie grać dalej. - Nic nie wiadomo o przyczynach gwałtownego wybuchu emocji - czytamy w szwajcarskim tabloidzie "Blick".

Drugiego seta Azarenka też przegrała - 4:6. Dwa tygodnie temu była numer jeden światowego rankingu opublikowała w mediach społecznościowych wpis, w którym stanęła po stronie Ukrainy. - Jestem zdruzgotana akcjami, które mają miejsce w ostatnich dniach przeciwko Ukrainie. Boli mnie to, jak przemoc wpływa na życie tak wielu niewinnych ludzi. Od dzieciństwa zawsze widziałem Ukraińców i Białorusinów, m.in. jak oba narody, wspierały się nawzajem - napisała m.in. Azarenka. Głos utytułowanej Białorusinki był bardzo ważny. Przez lata uważana była ona za ulubienicę Aleksandra Łukaszenki, który wsparł wojenne działania Władimira Putina.

Rybakina w 1/8 finału turnieju w Indian Wells zagra ze Szwajcarką Viktoriją Golubic (51. WTA).

Natomiast Iga Świątek swój mecz w tej rundzie zagra we wtorek o godz. 20.30. Jej rywalką będzie była trzykrotna triumfatorka turniejów wielkoszlemowych, była numer jeden na świecie - Angelique Kerber. Początek meczu o godz. 20.30. Zapraszamy do śledzenia relacji na żywo w Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.