Znamy skład finału Australian Open! Zwycięzca wygwizdany przed meczem

Daniił Miedwiediew (2. ATP) zagra w swoim pierwszym finale Australian Open po wygranej 3:1 w setach (7:6, 4:6, 6:4, 6:1) z Grekiem Stefanosem Tsitsipasem (4. ATP).

Daniił Miedwiediew był faworytem w starciu ze Stefanosem Tsitsipasem i sprostał tej roli, dochodząc do drugiego z rzędu finału turnieju wielkoszlemowego.

Zobacz wideo Świątek nie zagra w finale AO. "Była trochę zestresowana na początku"

Początek spotkania był niezwykle zacięty. W pierwszym secie żaden z tenisistów nie stracił atutu swojego podania i doszło do emocjonującego tie-breaka. W nim Tsitsipas prowadził już 4:1 i wydawało się, że pewnie wygra pierwszą partię. Tymczasem po chwili Miedwiediew szybko odrobił straty, a potem wyszedł na prowadzenie, wygrywając 7:5.

Miedwiediew pokonał Tsitsipasa. "Te warunki są dostosowane do jego potrzeb"

W drugim secie Tsitsipas dwukrotnie przełamał Rosjanina i wygrał 6:4, wykorzystując trzecią piłkę setową i doprowadzając do remisu. W kolejnej partii obaj tenisiści byli bardzo regularni, wygrywając swoje podania do staniu 5:4 dla Miedwiediewa. Kolejny gem padł łupem Rosjanina, który wyszedł na prowadzenie w setach 2:1. W czwartej partii numer dwa światowego rankingu nie dał szans Grekowi, wygrywając ją aż 6:1 i przełamując w niej dwa razy swojego rywala.

Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl

Ostatecznie Miedwiediew pewnie wygrał 3:1 i awansował do swojego drugiego wielkoszlemowego finału w karierze, ale pierwszy raz na kortach twardych w Melbourne.

"Miedwiediew był zarówno wygwizdany w drodze na Rod Laver Arena przez tłum, jak i na trybunach, gdzie znajdowało się mnóstwo greckiej społeczności Melbourne, będącej wyraźnie po stronie Tsitsipasa" - podkreślił w swojej relacji "Fox Sports".

Były tenisista, Jim Courier zasugerował, że zamknięty dach i chłodniejsze warunki pomogły Miedwiediewowi w odniesieniu wygranej. - myślę, że Tsitsipas, biorąc pod uwagę, że grał tak dobrze w upale i tak szybko i skutecznie przeciwko Jannikowi Sinnerowi, chciałby mieć tego typu warunki, aby jego piłka była jeszcze bardziej ofensywna - stwierdził. I dodał: - Te warunki są dostosowane do potrzeb Miedwiediewa, biorąc pod uwagę zmęczenie, jakie odczuwał.

W niedzielę 30 stycznia Miedwiediew zmierzy się z Rafaelem Nadalem (pokonał 3:1 w setach Włocha Matteo Berettiniego) w finale Australian Open. Dla Rosjanina będzie to wyjątkowe spotkanie, bo zagra o drugie zwycięstwo z rzędu w turnieju wielkoszlemowym. We wrześniu ubiegłego roku pokonał Novaka Djokovicia w finale US Open.

Więcej o: