Iga Świątek po niezwykle wymagające, trzygodzinnym spotkaniu pokonała Estonkę Kaię Kanepi 4:6, 7:6(2), 6:3 i awansowała do półfinału Australian Open. Polka po raz kolejny dała pokaz umiejętności. Szczególnie zachwycił ostatni gem i sposób, w jaki wywalczyła punkt decydujący o zwycięstwie.
Po tym zwycięstwie Iga Świątek awansowała po raz drugi w karierze do półfinału imprezy wielkoszlemowej w singlu. Pierwszy raz tak wysoko była dwa lata temu w Paryżu, gdzie ostatecznie zwyciężyła w Roland Garros. W Melbourne jeszcze nigdy nie doszła do najlepszej czwórki. Jej rywalką w walce o finał będzie Danielle Collins (30. WTA). Amerykanka w ćwierćfinale pokonała Francuzkę Alize Cornet (61. WTA) 7:5, 6:1.
Walka w Australian Open toczy się nie tylko o znalezienie się w galerii sław tenisa, ale także o ogromne pieniądze. Iga Świątek dzięki swojemu historycznemu wynikowi i awansowi do półfinału zarobiła już 895 tysięcy dolarów australijskich, czyli ponad 2,5 miliona złotych! To jednak nie koniec, ponieważ w przypadku kolejnej wygranej i dostaniu się do finału australijskiego turnieju Polka stanie przed szansą na niemal podwojenie tej kwoty.
Finalistka Australian Open zarobi bowiem 1,575 mln dolarów australijskich, czyli ponad 4,5 miliona złotych. W przypadku zwycięstwa w całym turnieju ta kwota wzrasta jeszcze bardziej, bo aż do 2,875 mln AUD (ponad 8,3 mln złotych). Cała pula nagród tegorocznego imprezy trwającej właśnie w Melbourne to 75 milionów dolarów australijskich (71,5 mln rok temu).
Spotkanie Świątek - Collins odbędzie się w czwartek 27 stycznia około godziny 11:00. Zapraszamy do śledzenia relacji tekstowej na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.