Iga, czy Ty to widzisz? Mats Wilander jest już pewny. Co za słowa wielkiego mistrza

Łukasz Jachimiak
- Patrzysz na jej tenis i widzisz talent i moc. Widzisz zmysł taktyczny. Iga Świątek ma wszystko, by wygrać Australian Open - zachwyca się Mats Wilander, zdobywca siedmiu tytułów wielkoszlemowych. 20-letnia Polka awansowała do półfinału turnieju w Melbourne, pokonując 4:6, 7:6, 6:3 Kaię Kanepi. O finał Iga zagra z Danielle Collins.

- Iga Świątek była faworytką tego meczu. Na jej ramionach leżała cała presja, mimo że Kaia Kanepi to jedna z najmocniej uderzających tenisistek świata. Ona dosłownie może cię zdmuchnąć z kortu i Iga musiała być na to przygotowana - podkreśla Wilander.

Zobacz wideo Iga Świątek nagle wdrożyła plan B! Tak Polka zaskoczyła na Australian Open

Dopiero 115. w światowym rankingu WTA Kanepi rzeczywiście grała świetnie. Estonka, która w czerwcu skończy 37 lat, w trakcie Australian Open przeżywa drugą młodość. W IV rundzie sprawiła sensację, eliminując z turnieju światowy numer 2, Arynę Sabalenkę. Teraz była naprawdę blisko pokonania numeru 9.

Kanepi nie tylko mocno biła i w wymianach ze Świątek podejmowała duże ryzyko. Ona też świetnie wytrzymywała grę w temperaturze ponad 30 stopni. Mecz trwał trzy godziny i jedną minutę, a Estonka niemal do końca zachowywała szanse na zwycięstwo. I na osiągnięcie największego sukcesu w karierze, bo w ćwierćfinale wielkoszlemowego turnieju była po raz siódmy (ostatnio na US Open 2017), ale nigdy nie wygrała takiego meczu.

"Iga Świątek potrafi grać inaczej od wszystkich"

- Iga jest młodą tenisistką, dla niej każde zwycięstwo po przegraniu pierwszego seta to jest coś. Ona imponuje, wracając tak do gry. Zwłaszcza gdy gra przeciw komuś, kto bardzo mocno uderza - zauważa Wilander.

- Iga jest bardzo wszechstronna. Patrzysz na jej tenis i widzisz talent i moc. Widzisz zmysł taktyczny, widzisz, jak dobrą ma ofensywę i że w defensywie potrafi grać inaczej od wszystkich pozostałych tenisistek - zachwyca się ekspert Eurosportu.

Trzykrotny mistrz Australian Open uważa, że Iga swoją grę rozwinęła między innymi dzięki występom w deblu. - Miała tam wiele świetnych meczów i nauczyła się jeszcze lepiej budować swoją grę - zaznacza.

"Iga ma wszystko, by wygrać Australian Open". Ale faworytką Barty

- Iga ma wszystko, czego trzeba, by wygrać ten Australian Open. Jestem pewny. Oczywiście wiem, że ona nie myśli w ten sposób o wynikach. Ale my myślimy. Już ją cenimy jako mistrzynię wielkoszlemową, ale jeśli mamy mówić o tym, że naprawdę przeszła do historii tenisa, że mocno zaznaczyła swoje miejsce, to powinna zdobyć jeszcze ze trzy-cztery tytuły wielkoszlemowe - mówi Wilander.

Szwed uważa, że drugi taki tytuł w karierze Iga Świątek może wywalczyć za kilka dni w Melbourne. Ale przyznaje, że jednak widzi poważniejszą kandydatkę do wygrania turnieju. - Na pewno Idze byłoby łatwiej, gdyby nie spotkała się z Ash Barty - mówi szczerze. - Z drugiej strony w takim meczu Idze mogłoby pomóc to, że faworytką byłaby Ash. Uważam, że w takim pojedynku Iga mogłaby się rozkręcić, że cieszyłaby się grą przed wypełnionymi trybunami. Jasne, to nie byłoby dla Igi łatwe zadanie, ale ona naprawdę ma różne bronie - kończy Szwed.

My na koniec zauważmy, że ewentualny mecz Iga Świątek - Ashleigh Barty jest możliwy dopiero w finale Australian Open. Australijka, która jest numerem 1 rankingu WTA, zagra w półfinale z Amerykanką Madison Keys (51 WTA). Półfinałową rywalką Igi będzie inna Amerykanka, Danielle Collins (30 WTA). Mecze o finał w czwartek.

Więcej o:
Copyright © Agora SA