Iga Świątek bardzo dobre prezentuje się w trwającym Australian Open. Polka pokonała już cztery rywalki i awansowała do ćwierćfinału wielkoszlemowego turnieju. W poniedziałkowe przedpołudnie 20-latka stanęła przed najtrudniejszym wyzwaniem, ale i z nim, choć nie bez problemów, sobie poradziła. Po bardzo zaciętym spotkaniu Świątek wygrała z Rumunką Soraną Cirsteą 5:7, 6:3, 6:3.
W ćwierćfinale zagra z Estonką Kaią Kanepi (WTA 115). 36-latka sensacyjnie ograła turniejową "dwójkę", czyli Arynę Sabalenkę 5:7, 6:2, 7:6. Niestety tym razem los nie było szczęśliwy dla polskich kibiców, bo najważniejsze spotkanie Polki w ostatnich miesiącach zostanie rozegrane na Rod Laver Arena o godzinie 3:00 czasu polskiego. Godzina startu meczu może ulec przesunięciu, gdyż mecz zacznie się po zakończeniu pojedynku ćwierćfinałowego pomiędzy Collins a Cornet.
W przeszłości Świątek nie miała okazji rywalizować z Kaią Kanepi. W ostatnich latach wiele wskazywało na to, że 36-latka znajduje się po drugiej stronie rzeki, bo zwykle rozczarowywała w turniejach wielkoszlemowych. Po raz ostatni na poziomie ćwierćfinału grała w US Open w 2017 roku. Co ciekawe, twardy korty w Melbourne nigdy wcześniej nie były jej zbyt przyjazne. Nie licząc tego roku, jej największym sukcesem była trzecia runda AO osiągnięta w 2009, 2018 i 2021 roku.
Mecz Świątek - Kanepi rozpocznie się okoły godziny 3:00 czasu polskiego bądź później. Spotkanie będzie można obejrzeć na antenach Eurosportu i w Player.pl. Zapraszamy do śledzenia relacji na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.