Zaskakujące słowa kolejnej rywalki Świątek po sensacyjnym występie. "Nie wierzyłam"

- Naprawdę nie wierzyłam, że dam radę w moim wieku - powiedziała Kaia Kanepi, najbliższa rywalka Igi Świątek, po wygranej z Aryną Sabalenką 5:7, 6:2, 7:6.

Iga Świątek (9. WTA) awansowała do ćwierćfinału Australian Open. Polka po pasjonującym meczu pokonała Rumunkę Soranę Cirstei 5:7, 6:3, 6:3 i osiągnęła swój największy sukces w historii występów w turnieju w Melbourne. Polka po spotkaniu mogła spokojnie przyglądać się starciu Estonki Kai Kanepi (115. WTA) z wiceliderką światowego rankingu, Białorusinką Aryną Sabalenką.

Zobacz wideo "Djoković jest największym sportowcem w naszym kraju. Wszyscy jesteśmy po jego stronie"

Australian Open 2022. Iga Świątek Tyle Iga Świątek zarobiła już w Australian Open. A to może być dopiero początek

"Nie wiem, jak wygrałam ten mecz"

Mimo przepaści jaka dzieli obie tenisistki w rankingu WTA, to na korcie nie było widać różnicy poziomów. Po pasjonującym starciu Kaia Kanepi wygrała 5:7, 6:2, 7:6. W dziesiątym gemie decydującego seta Estonka przy swoim podaniu prowadziła 40:0. Zmarnowała jednak trzy piłki meczowe, a potem kolejną w grach na przewagi i ostatecznie została przełamana. O wyniku zadecydował tie-break, rozgrywany do dziesięciu punktów. W nim wygrała 10:7.

 

Więcej treści sportowych znajdziesz również na Gazeta.pl!

- To był naprawdę ciężki mecz i jestem wyczerpana. Byłam blisko porażki. Właściwie myślałam, że przegram po tym, jak zmarnowałam trzy piłki meczowe, które miałam przy swoim serwisie. Nie wiem, jak wygrałam ten pojedynek. Przy serwisie ręce z nerwów tak mi się trzęsły, że bałam się, iż nie trafię w piłkę - powiedziała Kanepi po meczu.

Estonka po raz pierwszy w karierze dotarła do ćwierćfinału Australian Open. Dotychczas w tym turnieju jej największym sukcesem było trzy razy dotarcie do III rundy (w latach 2009, 2018 i 2021).

- Australian Open to jedyny Wielki Szlem, w którym nie dotarłam do ćwierćfinału i nie wierzyłam, że dam radę w moim wieku. Bardzo jestem szczęśliwa, że mi się teraz udało - dodała Kanepi.

Teraz Estonka zmierzy się z Igą Świątek o półfinał Australian Open.

- Wiem, z kim zagram, ale najpierw muszę dojść do siebie i odpocząć. Mam nadzieję, że adrenalina mi pomoże i doda sił - powiedziała.

Iga Świątek w meczu z Soraną Cirsteą. Australian Open, Melbourne, 24 stycznia 2022 Idze Świątek pomagają "męskie" piłki. "Nikt inny na świecie nie ma takiej serii"

Mecz pomiędzy Igą Świątek a Kaią Kanepi odbędzie się w środę 26 stycznia.

Więcej o: