Wpis Igi Świątek robi furorę, ale z odpowiedzi trenera Polka nie będzie już taka zadowolona

Iga Świątek przebywa w Australii już od końcówki grudnia. Najpierw wystartowała w turnieju WTA 500 w Adelajdzie, a potem zaczęła przygotowania do Australian Open. Polka jest już po pierwszej rundzie turnieju Wielkiego Szlema i, jak widać, dobry humor jej nie opuszcza.

Turniej w Adelajdzie w ramach przygotowania i walka o Wielkiego Szlema. Iga Świątek ma już na swoim koncie jeden sukces w turnieju tej rangi - w 2020 roku wygrała French Open - ale jak wiemy, kolejne wciąż przed nią. Polka przeszła przez pierwszą rundę Australian Open 2022 bez większych problemów. W niej pokonała Harriet Dart 6:3, 6:0. Kolejną rywalką 20-letniej tenisistki będzie Rebecca Peterson, czyli 82. rakietą świata.

Zobacz wideo "Djoković jest największym sportowcem w naszym kraju. Wszyscy jesteśmy po jego stronie"

Deser niczym mały sukces. Iga Świątek wie, jak celebrować przyjemności

Naturalnie w mediach społecznościowych zrodziła się duża dyskusja wokół Igi Świątek i jej wygranej w pierwszej rundzie. Jeden z użytkowników dodał GIF pod zdjęciem Polki, na którym wznosi ona rękę w geście zwycięstwa. Świątek bardzo szybko zareagowała na ten post dodając do niego humorystyczny podpis: "To ja, gdy Maciej Ryszczuk pozwala mi zjeść połowę tiramisu po obiedzie". Ryszczuk odpowiedział: "Zgodziłem się tylko na 1/3".

Więcej treści sportowych znajdziesz na Gazeta.pl

Maciej Ryszczuk to trener przygotowania motorycznego Igi Świątek, a więc człowiek, który musi dbać o podopieczną na każdym froncie. Także pod względem diety. Wiadomo również, że jest to bardzo ważny element pracy niemal każdego sportowca

Igę Świątek do Australian Open przygotowywał nowy trener, z którym rozpoczęła pracę w grudniu. Tenisistka rozstała się z Piotrem Sierzputowskim, a nowym szkoleniowcem został Tomasz Wiktorowski

Więcej o:
Copyright © Agora SA