- Jest wiele spekulacji na temat szczepień i żeby było naprawdę jasne: kiedy premier ogłosił, że wszyscy na miejscu będą musieli być zaszczepieni, wyjaśniliśmy to zawodnikom – powiedział kilka dni temu Craig Tiley, dyrektor Australian Open. Dodał, że po szczepionce będą musieli być wszyscy – kibice, zawodnicy, sponsorzy i reszta osób pracująca przy turnieju.
Od razu zaczęły się dyskusje, czy w turnieju zagra Novak Djoković. Serb cały czas unikał odpowiedzi na pytanie, czy jest zaszczepiony.
- Mój syn z całego serca chciałby zagrać w Australian Open, ale prawdopodobnie w nim nie wystąpi. Novak nie ulegnie szantażowi w sprawie szczepionek. Ja bym tak nie postąpił, a on jest moim synem - powiedział serbskiej telewizji jego ojciec Srdjan Djoković.
Więcej treści sportowych znajdziesz też na Gazeta.pl
Dyrektor Australian Open nie zamierza jednak robić żadnych ustępstw od reguły dla gwiazd tenisa. Jeżeli Djoković chce bronić tytułu na Antypodach, musi przyjąć szczepionkę przeciwko COVID-19.
- Novak Djoković mówi, że szczepienie to jego prywatna sprawa. Chcielibyśmy zobaczyć go na naszych kortach, ale on wie, że wcześniej musi się zaszczepić - mówił Craig Tiley.
Martin Pakula, minister sportu w Wiktorii przyznaje, że to nie jest żaden szantaż wobec Djokovicia.
- Jeśli jesteś zawodowym tenisistą lub sportowcem jakiejkolwiek innej dyscypliny, to chodzi o twoją odpowiedzialność wobec społeczności, w której jesteś mile widziany. Dlatego prosimy międzynarodowe gwiazdy tenisa, aby przestrzegały tych samych wymagań, co mieszkańcy stanu Wiktoria. Nie chodzi o szantaż, ale o zapewnienie, że społeczność jest chroniona - mówi Martin Pakula.
Według danych z ostatnich dni od federacji ATP i WTA aż 35 procent tenisistek rywalizujących w rozgrywkach oraz 40 procent tenisistów nadal nie zdecydowało się na zaszczepienie przeciwko COVID-19.
Australian Open odbędzie się w dniach 17-30 stycznia przyszłego roku. Novak Djoković walczyłby w nim o rekordowe 21. zwycięstwo w turnieju wielkiego szlema. Na razie ma tyle samo - 20 tytułów co Szwajcar Roger Federer oraz Hiszpan Rafael Nadal.