Magda Linette zachwyciła kibiców zagraniem w wygranym 6:2, 7:6 meczu z Oceane Dodin w I rundzie turnieju WTA w Ostrawie. Polka perfekcyjnie zakończyła jedną akcję bardzo trudnym technicznie pół-wolejem, nie patrząc nawet w stronę swojej rywalki.
W pokonanym polu Poznanianka zostawiła inne nominowane tenisistki do najlepszej nagrody września w turniejach rangi WTA. Były wśród nich również inna Polka Iga Świątek, a także Belgijka Elise Mertens i Tunezyjka Ons Jabeur. "Uderzenie, które skradło show we wrześniu" - napisano na oficjalnym profilu WTA na Twitterze, dodając wideo z całą akcją Linette.
Linette ostatni mecz zagrała w drugiej rundzie Indian Wells, gdzie odpadła z Białorusinką Wiktorią Azarenką 5:7, 0:3. Polka w drugim secie skreczowała z powodu kontuzji.
Z kolei Iga Świątek przegrała 4:6, 3:6 z Jeleną Ostapenko i odpadła w 1/8 finału Indian Wells. Tym samym Polce nie udało się udanie zrewanżować Łotyszce za porażkę w 2019 roku na kortach trawiastych w Birmingham. Ostapenko jest zwyciężczynią Rolanda Garrosa z 2017 roku, kiedy to w finale pokonała 4:6, 6:4, 6:3 Rumunkę Simone Halep.
- Na pewno chciałabym trochę mniej przeżywać porażki - mówiła Iga Świątek po odpadnięciu w czwartej rundzie w Indian Wells. - Dwa lata temu grałyśmy na trawie, a nie odnalazłam się wtedy na tej nawierzchni. Ten mecz był wyrównany, w każdym secie prowadziłam z przewagą przełamania. W obu spotkaniach miałam czasem problem z odczytaniem, gdzie Jelena zagra piłkę, a ona uderza bardzo szybko i trzeba reagować dość wcześnie, by nadążać za akcją
W rankingu WTA Linette zajmuje obecnie 54. miejsce. Najwyżej z reprezentantek Polski jest Świątek - 4. miejsce z 4756 punktami. Magdalena Fręch awansowała na najwyższe 106. miejsce w swojej karierze. Oprócz tego w zestawieniu są również - Katarzyna Kawa (163. WTA) i Urszula Radwańska (212. WTA).