Hubert Hurkacz w sobotę wraca na kort po krótkiej przerwie. Po raz ostatni mogliśmy oglądać Polaka w akcji na turnieju ATP w San Diego. Niestety 24-latek pożegnał się z rywalizacją już na II rundzie. Przegrał wtedy z Rosjaninem Asłanem Karacjewem 7:5, 4:6, 2:6.
Teraz przyszedł czas na jeden z najważniejszych turniejów w kalendarzu ATP. Hubert Hurkacz wystąpi na słynnych kortach w Indian Wells. Polak rozpocznie rywalizację od II rundy i zmierzy się w niej z Alexeiem Popyrinem. Będzie to pierwszy pojedynek obu tenisistów. Australijczyk ma już za sobą jeden mecz, w którym pokonał Serba Miomira Kecmanovicia 6:3, 7:6(7:4).
Alexei Popyrin to wielka nadzieja australijskiego tenisa i jeden z jego największych talentów. W 2017 roku triumfował w juniorskim French Open. Ma już także na swoim koncie jedno zwycięstwo w turnieju ATP. Miało to miejsce w lutym w Singapurze. Pokonał wtedy w finale Kazacha Aleksandra Bublika. W seniorskich turniejach wielkoszlemowych najdalej zachodził do III rundy. W rankingu ATP zajmuje obecnie 71. pozycję.
Lepszy z Pary Hurkacz - Popyrin na kolejnym etapie zmierzy się ze zwycięzcą pojedynku Amerykanów - Sebastiana Kordy z Francesem Tiafoe.
Pojedynek Huberta Hurkacza z Alexeiem Popyrinem w II rundzie turnieju Indian Wells Masters odbędzie się w sobotę 9 października. Obaj tenisiści powinni pojawić się na korcie około godziny 20:00. Transmisję tego spotkania będzie można oglądać w Polsacie Sport oraz online w aplikacji Polsat Box Go. Relację na żywo z tego spotkania będzie można śledzić na Sport.pl oraz online w aplikacji Sport.pl LIVE.