Według planu Iga Świątek i Anett Kontaveit zagrają na tym samym korcie, co właśnie Ilja Iwaszka (53. ATP) i Matteo Berrettini (8. ATP). Tenisistki muszą więc poczekać, aż mężczyźni skończą swoje starcie, a sądząc po czasie gry pierwszego seta, może to trochę potrwać. Obaj zawodnicy skończyli grać pierwszą partię po dokładnie 58 minutach. Białorusin pokonał Włocha 7:6, a drugi set padł łupem Berrettiego. Spotkanie będzie więc co najmniej czterosetowe.
Iga Świątek w I rundzie pewnie pokonała Jamie Loeb 6:3, 6:4, nie pozwalając rywalce na ani jedno przełamanie. Spotkanie z Francuzką Fioną Ferro okazało się bardzo trudne dla polskiej tenisistki. Zawodniczka zaczęła od przegrania pierwszego seta, a przy wyniku 0:2 w kolejnym na twarzy Polki pojawiły się łzy. Ostatecznie 20-latka przeszła metamorfozę, okazała się lepsza w tie-breaku, a później w trzecim secie trzykrotnie przełamała Francuzkę. Polka wygrała ostatecznie 3:6, 7:6, 6:0.
W III rundzie turnieju zawodniczka zmierzy się Anett Kontaveit (28. WTA). Tenisistka z Estonii znajduje się ostatnio w bardzo dobrej formie. Na nowojorskich kortach pokonała w I rundzie Samanthę Stosur 6:3, 6:0, a w kolejny meczu okazała się lepsza od Jil Belen Teichmann (6:4, 6:1). Warto podkreślić, że jej mecz ze Szwajcarką trwał zaledwie godzinę i 11 minut.
W przeszłości Świątek mierzyła się z Estonką trzy razy. Dwa z nich wygrała bardziej doświadczona Kontaveit. Po raz ostatni obie zawodniczki zagrał w tym roku 1/16 finału French Open. Wtedy lepsza okazał się Świątek, która zwyciężyła 7:6, 6:0.
Mecz Igi Świątek z Anett Kontaveit w III rundzie US Open zostanie rozegrany w piątek 3 września. Początkowo zakładano start meczu o godzinie 19:00. Teraz zaplanowany jest na godzinę 20:00, ale to też mało realna pora. Transmisja będzie dostępna na kanale Eurosportu 2, a także w aplikacji Player.pl. Zapraszamy do śledzenia tekstowej relacji na Sport.pl i w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.