Miedwiediew oszukał rywala. Niby się poddał, a wyszło mu zagranie życia! [WIDEO]

Wicelider światowego rakingu Daniił Miedwiediew bez żadnych problemów awansował do III rundy US Open, rozprawiając się w trzech setach 6:4, 6:1, 6:2 z Niemcem Dominikiem Koepferem. Jedna z akcji rosyjskiego tenisisty z tego spotkania może śmiało kandydować do zagrania całego turnieju.

W sumie Miedwiediew potrzebował niespełna dwóch godzin, aby pokonać rywala klasyfikowanego na 57. miejscu w rankingu ATP. Dla Rosjanina najtrudniejszy był pierwszy set. Przy stanie 3:3 Miedwiediew w kolejnym gemie przełamał rywala i ostatecznie wygrał tę partię 6:4. W kolejnych dwóch setach wicelider światowego rankingu w sumie aż pięć razy przełamał Koepfera - dwa w drugim i aż trzy w trzecim, odnosząc pewną wygraną 3:0.

Zobacz wideo "US Open to będzie prawdziwy sprawdzian dla Igi Świątek"

Miedwiediew zachwycił swoim zagraniem podczas US Open. "Uśpił czujność przeciwnika"

Jedna z akcji Miedwiediewa wzbudziła ogromny zachwyt i została umieszczona na oficjalnym koncie Eurosportu, który transmituje cały turniej wielkoszlemowy rozgrywany na kortach w Nowym Jorku. "Zmyłka. Daniił Miedwiediew uśpił czujność przeciwnika i... wyszło zagranie turnieju" - możemy przeczytać na twitterowym koncie Eurosportu na Twitterze.

Jak wyglądała cała akcja? Miedwiediew zaserwował i poszedł do siatki. Rywal wyczuł jednak zamiary Rosjanina i chciał go minąć. Miedwiediew intuicyjnie odbił piłkę, ale wydawało się, że z tej akcji punktu już mieć nie będzie. Co więcej, jego mowa ciała mówiła, że w tej akcji już się poddał. Łatwa piłka i postawa Rosjanina wyraźnie zdekoncentrowały Koepfera. Uderzył piłkę stanowczo zbyt blisko przeciwnika, który w ułamku sekund zebrał się w sobie i mimo - świetnie aktorsko odegranej wcześniej rezygnacji - odbił piłkę w kort.

Po tym zagraniu Miedwiediew aż złapał się za głowę, a z trybun kortu w Nowym Jorku zatrzęsły się od oklasków.

Zobacz kapitalne zagranie Miedwiediewa:

Miedwiediew w III rundzie US Open zmierzy się z Hiszpanem Pablo Andujarem-Albą (74. ATP). Ich pojedynek zostanie rozegrany 3 września.

Więcej o:
Copyright © Agora SA