Nowe zarzuty wobec mistrza olimpijskiego. "Złapał ją za gardło i przycisnął do ściany"

Kolejne zarzuty o przemoc domową wobec Aleksandra Zverewa. Jego była dziewczyna twierdzi, że podczas turnieju w Szanghaju niemiecki tenisista złapał ją za gardło i przycisnął do ściany łazienki. - Zaczął mnie bić - mówi Olga Szarypowa.

Pod koniec ubiegłego roku Olga Szarypowa, była dziewczyna Aleksandra Zverewa, oskarżyła go o przemoc domową. Opowiedziała o tym w serii wywiadów i postów w mediach społecznościowych, w tym m.in. o próbie duszenia jej poduszką podczas US Open 2019 i o uderzeniu w twarz podczas imprezy Laver Cup, która odbyła się kilka tygodni później w Genewie.

Zobacz wideo "US Open to będzie prawdziwy sprawdzian dla Igi Świątek"

- Mieliśmy wzloty i upadki, ale sposób, w jaki nasz związek jest opisywany publicznie, nie jest taki, jakim był - przekonywała Zverew, który należy do najlepszych tenisistów świata. W rankingu ATP jest dziś czwarty, a niedawno w Tokio zdobył złoty medal olimpijski w singlu, pokonując w półfinale Novaka Djokovicia. - Nie jestem taką osobą. Nie tak zostałem wychowany przez moich rodziców - dodawał.

Nowe zarzuty byłej dziewczyny Zverewa

W najnowszym artykule Bena Rothenberga opublikowanym na portalu slate.com poznajemy dalszą historię związku niemieckiego tenisisty i jego byłej dziewczyny. Po US Open i Laver Cup Szarypowa towarzyszyła Zverevowi w Chinach. Tam tenisista rywalizował w turniejach China Open w Pekinie i Rolex Masters w Szanghaju. Do kolejnego incydentu przemocy domowej miało dojść w Szanghaju. - Szarypowa powiedziała, że poszła wziąć prysznic, gdy Zverew nadal ją obrażał stojąc pod łazienką. Gdy wyszła, kazał jej zabrać swoje rzeczy. Powiedziała, że złapał ją za gardło i przycisnął do twardej, wyłożonej kafelkami ściany łazienki. Zaczął ją bić i mówił: Mam nadzieję, że umrzesz - czytamy w artykule. 

Gdy 12 godzin później Zverew wyszedł na kort na mecz 1/8 finału na jego szyi miały być widoczne zadrapania. To ślady przepychanki z ówczesną dziewczyną. Po kilku miesiącach para rozstała się. Szarypowa nie zamierza występować przeciwko tenisiście na drogę sądową. Twierdzi, że podzieliła się ich historią, by pomóc w ten sposób innym ofiarom przemocy domowej. 

Co dalej?

Rothenberg szczegółowo opisuje także postawę organizacji ATP do jego materiałów. Federacja męskiego tenisa nie dysponuje odpowiednią polityką dotyczącą przemocy domowej i pierwotnie nie uznała oskarżeń Szarypowej. Odmawiała także mediom komentarza w tej sprawie. 

Kilka dni temu ATP zmieniło podejście. Zapowiedziało powstanie raportu po analizie własnych przepisów. Dokument ma powstać w trzecim kwartale 2021 roku. - W tym czasie Zverew będzie grał dalej, wystąpi w przyszłotygodniowym US Open i innych turniejach, bez żadnych kar ani oczyszczenia, a na horyzoncie nie widać rozwiązania, nawet jeśli ATP wydaje się teraz gotowe wziąć odpowiedzialność za to, co się wydarzyło - kończy Rothenberg.

Sam Zverew zdążył już zareagować na nowe oskarżenia. - Zaangażowałem w tę sprawę moich niemieckich i amerykańskich prawników. Wszczęli oni postępowanie przeciwko portalowi, na którym doszło do publikacji i autorowi artykułu. Kategorycznie i jednoznacznie zaprzeczam, że wykorzystałem Olgę - czytamy w oświadczeniu Niemca na Twitterze.

Więcej o: