Iga Świątek po raz drugi w seniorskiej karierze wystąpi na kortach trawiastych na Wimbledonie. Polska tenisistka jest zwyciężczynią juniorskiej edycji tego turnieju z 2018 roku, natomiast podchodzi do tegorocznych zmagań bez większych oczekiwań. Świątek przegrała w drugiej rundzie turnieju WTA w Eastbourne z Rosjanką Darią Kasatkiną (6:4, 1:6, 0:6).
Iga Świątek tuż przed rozpoczęciem Wimbledonu przyznała, że podchodzi do turnieju bez większych oczekiwań. Tenisistka z Raszyna liczy na to, że uda jej się nabyć nowe umiejętności w rywalizacji na kortach trawiastych. - Nie wywieram na siebie większej presji, bo wiem, że nie mam doświadczenia. Po prostu staram się nauczyć jak najwięcej. To ważna część sezonu, ale dla mnie najważniejsza jest nauka, a nie osiągnięcie jakichś wielkich wyników. Praca, którą tu wykonam, przyniesie efekty za kilka lat - powiedziała Polka na konferencji prasowej.
Iga Świątek wie, że Su-Wei Hsieh jest nieprzewidywalna. Zawodniczki spotkają się ze sobą po raz drugi w historii. Pierwsze starcie przypadło na drugą rundę zeszłorocznego Rolanda Garrosa, w którym Polka wygrała 6:1, 6:4. - To będzie trudny mecz. Jeśli będę w stanie zagrać swoje i znajdę odpowiedni rytm, to myślę, że jestem w stanie to wygrać. Zobaczymy, jak będzie, na pewno jest spore wyzwanie przede mną - dodała Świątek.
Spotkanie pierwszej rundy Wimbledonu pomiędzy Igą Świątek, a Tajką Su-Wei Hsieh odbędzie się w poniedziałek 28 czerwca na jednym z dwóch głównych kortów w Londynie. Zawodniczki wyjdą na kort po zakończeniu spotkania Stefanosa Tsitsipasa z Francesem Tiafoe (prawdopodobnie po godzinie 19:00). Transmisja będzie dostępna do obejrzenia w Polsacie Sport, na stronie internetowej Ipla.tv oraz w aplikacji mobilnej Ipla. Relacja na żywo na Sport.pl oraz w aplikacji mobilnej Sport.pl LIVE.