Iga Świątek po bardzo ciężkim pojedynku awansowała do ćwierćfinału turnieju WTA w Rzymie. Mecz III rundy z Barborą Krejcikovą od samego początku nie układał się dla niej zbyt dobrze. Polka popełniała proste błędy, co sprawiło, że przegrała pierwszego seta. W drugim udało jej się odwrócić losy spotkania, ale nadal miała ogromne problemy. Ostatecznie Świątek zwyciężyła 3:6, 7:6 (7:5), 7:5, ale jej postawa podczas dotychczasowej rywalizacji w stolicy Włoch może martwić. - Nie wierzyłam, że Iga będzie w stanie odwrócić losy meczu. Pomimo że wynik był równy, to niewiele na to wskazywało. Sposób Igi, by odłączyć jakiekolwiek emocje, zadziałał. Skuteczne okazało się też wyrwanie się poza swój schemat gry - przyznała komentująca mecz dla Canal + Sport Joanna Sakowicz-Kostecka.
Pomimo sporych problemów na przestrzeni całego spotkania Iga Świątek kilkukrotnie popisywała się pięknymi zagraniami. Jedno z nich zachwyciło nawet oficjalny profil WTA na Twitterze. W drugim secie, przy stanie 4:3 dla Krejcikovej, Polka popisała się niesamowitym skrótem. Rywalka zupełnie się tego nie spodziewała i czekała na linii na zagranie backhendem. Świątek trafiła idealnie w linie tuż za siatką, a rywalka nie miała najmniejszych szans na dobiegnięcie do piłki. "Wspaniałe", "Fantastyczne" - zachwycali się kibice komentujący zagranie Polki pod opublikowanym nagraniem.
Ćwierćfinał turnieju WTA w Rzymie z udziałem Igi Świątek odbędzie się już w piątek 14 maja. Rywalką Polki będzie zwyciężczyni spotkania: Garbine Muguruza (Hiszpania, 12. WTA) - Elina Switolina (Ukraina, 6. WTA).