- Drodzy fani, z przykrością ogłaszam, że w tym roku nie pojadę do Miami, aby wziąć udział w turnieju. Postanowiłem wykorzystać ten cenny czas w domu na pobyt z rodziną. Przy wszystkich ograniczeniach muszę znaleźć równowagę w czasie spędzonym w tourze i w domu. Nie mogę się doczekać powrotu do Miami w przyszłym roku - napisał Novak Djoković na swoim profilu na Twitterze.
Novak Djoković aż siedem razy grał w finale turnieju w Miami i aż sześć razy go wygrał. Triumfował w latach 2007, 2011-2012, 2014-2016. Tylko raz przegrał finał, w 2009 roku z Brytyjczykiem Andy Murrayem.
To kolejna gwiazda tenisa, która wycofała się z turnieju w Miami. Wcześniej zrobili to m.in.: Nick Kyrgios (50. ATP), Roger Federer (6. ATP), Dominic Thiem (4. ATP), Stan Wawrinka (21. ATP), a także Rafael Nadal (3. ATP). Co ciekawe, to pierwsza sytuacja od siedemnastu i turnieju w Paryżu, że w imprezie rangi Masters 100 nie będzie żadnego zawodnika z wielkiej trójki: Nadal, Federer, Djoković.
Z najlepszej "100" rankingu ATP wycofało się już aż 28 zawodników. Rezygnowali z różnych powodów: chcą uniknąć zakażenia COVID-19, trochę odpocząć, narzekają na niską pulę nagród w Miami i zamierzają lepiej przygotować się do rozpoczęcia turniejów na mączce.
Miami Open 2021 zostanie rozegrany w dniach 22 marca - 4 kwietnia. Dzikie karty do turnieju dostali Hiszpan Carlos Alcazar (132. ATP), Francuz Hugo Gaston (161. ATP), Amerykanin Michael Mmoh (181. ATP), Brytyjczyk Jack Draper (316. ATP) i były numer jeden światowego rankingu, a obecnie zajmujący 118. miejsce Andy Murray. Zagra w nim również Hubert Hurkacz, a wśród pań Iga Świątek oraz Magda Linette.