W pierwszym secie kluczowym momentem było przełamanie Ukrainki na 4:3. Pegula pewnie wygrała pierwszego seta 6:4. W drugiej partii do głosu doszła Switolina, która prowadziła już 4:1. Ostatecznie dała rywalce wygrać tylko trzy gemy. W decydującym secie Pegula dwa razy przełamała Ukrainkę i ostatecznie, wyeliminowała piątą zawodniczkę światowego rankingu, wygrywając seta 6:3 i cały mecz w trzech setach.
Dla Peguli jest to życiowy sukces, ponieważ dotychczas ani razu nie wygrała z tenisistką z Top 10. Amerykanka po raz pierwszy zagra w ćwierćfinale wielkoszlemowego turnieju. - Podziękowania dla Eliny za dobry mecz. Cieszę się z dobrych meczów. Ruszam i czuję się dobrze, wszystko wygląda bardzo solidnie - powiedziała Pegula na korcie tuż po wygranej. Switolina w całym spotkaniu popełniła 25 niewymuszonych błędów. Pegula zrewanżowała się Ukraince za porażkę ze stycznia w turnieju WTA Abu Zabi, kiedy uległa 4:6, 3:6.
W ćwierćfinale Australian Open Pegula zagra ze swoją rodaczką, Jennifer Brady (24. WTA), która w 1/8 okazała się lepsza od Chorwatki Donny Vekić (33. WTA) - 2:0 w setach (6:1, 7:5). Pojedynek Amerykanek został zaplanowany na 16 lutego. Brady jest jedyną zawodniczką, która pozostała w australijskiej imprezie i przeszła przez twardą kwarantannę.