Polska tenisistka zawieszona za doping wydała oświadczenie. Prosi o niewydawanie wyroku

Anastazja Szoszyna, polska tenisistka pochodzenia ukraińskiego, została tymczasowo zawieszona, bo w jej organizmie wykryto niedozwolone środki. 23-latka wydawała oświadczenie w tej sprawie.

- Oświadczam, że w całej mojej dotychczasowej karierze nigdy nie przyjmowałam jakichkolwiek niedozwolonych środków dopingujących, mających na celu zwiększenie zdolności mojego organizmu do wysiłku i poprawy wydolności fizycznej - wynika z oświadczenia Szoszyny opublikowanego na Facebooku.

Zobacz wideo Djoković zdyskwalifikowany z US Open. "Słuszna decyzja, ale Serb miał pecha"

Niedozwolone substancje stwierdzono w jej próbce moczu podczas październikowego turnieju ITF 250 w Stambule. 445. na świecie tenisistka przegrała wtedy w drugiej rundzie z Serbką Dejaną Radanović 1:6, 3:6.  

Tenisistka zawieszona

- Próbka została wysłana do laboratorium akredytowanego przez Światową Agencję Antydopingową (WADA) w Montrealu w celu przeprowadzenia analizy i stwierdzono, że zawiera metabolity stanozololu. Stanazolol jest substancją zabronioną, wymienioną na liście WADA - czytamy w komunikacie Międzynarodowej Federacji Tenisowej (ITF). - Była to dla mnie niezwykle zaskakująca informacja, dlatego natychmiast po jej otrzymaniu podjęłam wszelkie kroki w celu wyjaśnienia tej sytuacji tj. przekazałam do ITF niezbędne informacje w sprawie oraz nawiązałam współpracę z kancelarią specjalizującą się w prawie antydopingowym - dodała 23-latka.

Szoszyna deklaruje pełną otwartość i współpracę zarówno z ITF jak i WADA. Liczy na jak najszybsze zakończenie sprawy.

Stosowanie stanazololu skutkuje przyrostem masy mięśniowej i zwiększeniem siły. 23-latka została tymczasowo zawieszona na mocy artykułu 8.3.1 (c) Tenisowego Programu Antydopingowego 2020. Niebawem zostanie przesłuchana, potem zapadnie ostateczny wyrok. - W dniu 30 listopada pani Szoszyna została oskarżona o naruszenie przepisów antydopingowych i tymczasowo zawieszona ze skutkiem od 12 grudnia - dodano w komunikacie ITF.

Apel do kibiców i dziennikarzy

- Podkreślam, że w przeszłości byłam wielokrotnie badana i nigdy nie stwierdzono obecności jakichkolwiek niedozwolonych środków. Jednocześnie jest mi przykro, że doszło do tej sytuacji. Ja i cały mój sztab jesteśmy wdzięczni za przekazywane wyrazy wsparcia, tak bardzo potrzebne w tej chwili - wskazuje.

Szoszyna wygrała w tym roku cztery turnieje z serii LOTOS PZT Polish Tour i jednocześnie cały cykl. Zarobiła na tym prawie 70 tys. złotych. W czerwcu otrzymała polskie obywatelstwo. - Chciałabym również prosić kibiców oraz przedstawicieli mediów, by nie wydawali w mojej sprawie wyroku i nie osądzali mnie, do czasu wydania finalnej decyzji - zaapelowała tenisistka.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.