Głosowanie odbyło się na profilu WTA na Twitterze. Zwyciężczyni Rolanda Garrosa była bardzo aktywna w mediach społecznościowych, korespondowała z fanami i dzieliła się z nimi różnymi filmikami. Świątek poszła w ślady Agnieszki Radwańskiej, która w latach 2011-2016 była bezkonkurencyjna w tej kategorii.
"Zdobyła pierwszy wielki tytuł wielkoszlemowy i serca fanów na całym świecie. Iga Świątek została wybrana najbardziej lubianą zawodniczką 2020 roku" - napisano na oficjalnym profilu WTA na Twitterze.
"Świątek staje się drugą polską tenisistką z nagrodą dla "najbardziej lubianej zawodniczki" przerywając passę trzech wygranych z rzędu Simony Halep "- możemy przeczytać na oficjalnym portalu największej organizacji kobiecego tenisa (WTA). 19-latka z Raszyna zdobyła ponad 50 proc. wszystkich głosów i w pokonanym polu zostawiła Amerykankę Cori Gauff, Australijkę Darię Gawriłową i Rosjankę Darię Kasatkinę.
Świątek w tym roku nie tylko wygrała French Open, ale była także w 1/8 finału Australian Open. Sezon zakończyła na 17. miejscu w rankingu WTA - najwyższym w karierze. Dzięki temu jest pierwszą rakietą Polski, bo druga w klasyfikacji Magda Linette zajmuje 40. pozycję.
Świątek ma szanse jeszcze na zdobycie dwóch kolejnych prestiżowych nagród WTA. Polka jest nominowana w kategoriach: "Zawodniczka roku" i "Tenisistka, która poczyniła największy postęp". Wyboru dokonają dziennikarze.