Wszystko zaczęło się pięć lat temu na turnieju w Wiedniu, który Łukasz Kubot i Marcelo Melo zakończyli zwycięstwem. Rok później powtórzyli sukces. Od tego drugiego austriackiego turnieju zaczęli razem regularnie grać. Przełomowym momentem był jednak 2017, gdy wygrali w Wimbledonie, pokonując w finale Olivera Maracha i Mate'a Pavicia. W kolejnym sezonie znowu dotarli do finału wielkoszlemowego turnieju, ale US Open wygrała para Mike Bryan i Jack Sock. W 2019 Polak i Brazylijczyk grali w finałach imprez m.in. w Pekinie, Szanghaju oraz Indian Wells.
W czwartek 19 listopada Kubot i Meloograli ograli parę Wesley Koolhof i Nikola Mektić 6:4, 6:7 (2-7), 10-8. To był ich ostatni wspólny mecz. Pożegnali się z kibicami piękną akcją.
Kubot z Melo zdobyli w sumie piętnaście tytułów deblowych.
- W przyszłym sezonie Polak będzie tworzył duet z Wesleyem Koolhofem. Z kolei partnerem Brazylijczyka ma być inny Holender - Jean Julien Rojer - taką informację podał Tomasz Lorek z Polsatu Sport.