Magda Linette i jej trener zakończyli współpracę. Zaskakująca decyzja

Trener Mark Gellard poinformował na Instagramie, że wraz z Magdą Linette postanowili zakończyć współpracę. - Czas, który spędziliśmy razem, zawsze będzie wyjątkowy - napisał Brytyjczyk.

"Po 3 wspaniałych latach zdecydowaliśmy się z Magdą na rozstanie. Podczas naszej współpracy udało nam się zdobyć 3 tytuły i osiągnąć najwyższe miejsce w rankingu - 33. Jednak pomimo tych osiągnięć będą one w cieniu naszych wspaniałych doświadczeń i wspomnień. Będziemy o tym pamiętać przez całe życie. Czas, który spędziliśmy razem, zawsze będzie wyjątkowy. Życzę Magdzie i jej niesamowitemu zespołowi samych sukcesów w przyszłości" - napisał Mark Gellard na Instagramie.

 
Zobacz wideo Świątek wygrała Roland Garros. "Kiedyś przetrwała mentalny kataklizm"

Niespodziewana decyzja

To dość niespodziewana informacja. Pod wodzą Gellarda Linette wygrała dwa pierwsze turnieje głównego cyklu WTA w karierze. Była najlepsza w Bronksie w sierpniu ubiegłego roku oraz w lutym tego roku w Hua Hin. Zwyciężyła także w turnieju rangi ITF. W Wielkim Szlemie dochodziła do 3. rundy w każdym z czterech turniejów.

Ostatnio Linette notowała gorsze wyniki. Odpadła m.in. w 1. rundzie w Ostrawie oraz w Roland Garros, w 2. rundzie w Rzymie i Strasbourgu. W US Open doszła jednak do 3. rundy, więc nie można powiedzieć, że okres po wznowieniu rozgrywek przerwanych przed pandemię był w jej wykonaniu wyłącznie zły.

Linette nie jest już rakietą numer jeden w Polsce

28-letnia tenisistka jest na 40. miejscu w rankingu WTA. Po sukcesie Igi Świątek w Paryżu nie jest już najwyżej sklasyfikowaną polską zawodniczką. Świątek zajmuje 17. miejsce.  

Po zwycięstwie w lutowym turnieju w Hua Hin pisaliśmy: W wieku 28 lat Magda Linette jest w życiowej formie. Tym większą może mieć satysfakcję, że przez lata była wyszydzana przez kibiców. Mówiono, że nie ma talentu Agnieszki Radwańskiej i nic nie osiągnie. Stało się inaczej, a kariera Linette zaczyna przypominać karierę Dawida Kubackiego w skokach.

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.