Iga Świątek w sobotę wygrała finał kobiecego turnieju z Sofią Kenin 6:4, 6:1. Polka nie dała żadnych szans wszystkim siedmiu rywalkom, wygrywając turniej bez straty żadnego seta! 19-latka wzbudziła zachwyt kibiców i ekspertów nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie.
Poza gratulacjami od Naomi Osaki czy Novaka Djokovicia, Świątek doceniona została także przez byłych tenisistów i tenisistki. "Jest niesamowitą zawodniczką. Gra niezwykle ofensywnie, tak mocno uderza piłkę, a jej gra jest już kompletna. Ona sprawia, że to wszystko wygląda tak łatwo. Kolejne tytuły przed nią" - przyznała Tracy Austin, dwukrotna triumfatorka US Open, cytowana przez portal internetowy Polsatu Sport. "To pierwszy z wielu jej tytułów wielkoszlemowych" - przyznał natomiast Rod Laver, zwycięzca 11 turniejów wielkoszlemowych w karierze.
Gratulacje Świątek złożyła także Kim Clijsters. "Uwielbiam oglądać jak grasz i jaka jesteś nieustraszona. Gratulacje z okazji twojego pierwszego triumfu" - przekazała Belgijka. Swoje dołożyła także Chris Evert. "Przed nią wiele, wiele tytułów wielkoszlemowych" - przyznała triumfatorka 21 turniejów tej samej rangi (18 singlowych i 3 deblowych).
Dzięki wygranej w Roland Garros, za którą Świątek zbiera pochwały, 19-latka awansowała na 17. miejsce w rankingu singlowym WTA. Przed turniejem w Paryżu Polka zajmowała 53. miejsce w światowym rankingu, a dzięki zwycięstwu na kortach Rolanda Garrosa znalazła się o 37 pozycji wyżej. Teraz z dorobkiem 2960 punktów jest siedemnasta. To najwyższe miejsce Świątek w karierze. Jest w tym momencie najwyżej sklasyfikowaną Polką. Magda Linette spadła o cztery pozycje i zajmuje 40. miejsce w rankingu. Pozostałe Polki zostały sklasyfikowane w drugiej setce - Katarzyna Kawa (134. miejsce, spadek o 6 pozycji) i Magdalena Fręch (165. miejsce, spadek o 7 pozycji), a także w trzeciej - Maja Chwalińska (219. miejsce, spadek o 3 pozycje) i Urszula Radwańska (285. miejsce, spadek o 4 pozycje).
Masz ciekawy temat związany ze sportem? Wiesz o czymś, co warto nagłośnić? Chcesz zwrócić uwagę na jakiś problem? Napisz do nas: sport.kontakt@agora.pl
Przeczytaj także: