Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
Skontaktuj się z nami
Nasi Partnerzy
Inne serwisy
6:0, 6:2, 7:5 - Rafael Nadal nie dał żadnych szans Novakowi Djokoviciowi w niedzielnym finale Roland Garros. Imponujący w jego wykonaniu był zwłaszcza pierwszy set - dopiero po raz szósty w historii spotkanie finałowe turnieju wielkoszlemowe zaczęło się od zwycięstwa do zera w 1. secie. Hiszpański tenisista przy okazji przeszedł do historii z kilku innych względów.
Dla Nadala to już 20. wielkoszlemowy triumf w karierze, dzięki czemu wyrównał rekord Rogera Federera (Djoković ma 17 zwycięstw), ale Hiszpan jest niekwestionowanym królem paryskich kortów. Wygrał Roland Garros po raz 13., a jego statystyka spotkań jest imponująca: wygrał aż 100 spotkań, a przegrał zaledwie dwa! W tym czasie wygrał 298 setów, tracąc zaledwie 27 (92 procent) i wygrał 1937 gemów, przegrywając 967 (67 procent). Na paryskich kortach spędził łącznie 10 dni, trzy godziny i trzy minuty.
Jednocześnie w tegorocznej edycji i w trzech innych - 2008, 2010 i 2017 - Hiszpan nie przegrał ani jednego seta w trakcie całego turnieju.
Co ciekawe, nie jest to rekord zwycięstw na jednym turnieju wielkoszlemowy. Roger Federer wygrał 102 spotkania na Australian Open (przegrał 15) i 101 meczów na Wimbledonie (przegrał 13).
Przeczytaj też: