Iga Świątek w wielkim stylu wygrała finał Roland Garros. Mecz rozpoczęła perfekcyjnie, bo od trzech wygranych gemów. Później Sofia Kenin wyrównać, ale i tak ostatecznie Polka wygrała pierwszego seta 6:4. W drugim poszło jej jeszcze łatwiej. Rozstawiona z numerem 53. zawodniczka wygrała drugiego seta 6:1. Przez całe sobotnie spotkanie prezentowała piękny tenis, a szczególnej urody była też ostatnia akcji Polki. Zwycięstwo Świątek skomentowała Agnieszka Radwańska.
Sukcesu Świątek pogratulował także Novak Djoković, jeden z czołowych tenisistów świata.
- ooouh, co za niesamowity wysiłek! Uwielbiam patrzeć, jak grasz. Jesteś nieustraszona. Gratuluję - napisała na Twitterze Kim Clijsters.
To pierwszy wielkoszlemowy tytuł dla polskiego tenisisty w grze pojedynczej w historii. W przeszłości nasi zawodnicy wygrywali Wielki Szlem tylko w deblu: Jadwiga Jędrzejowska (Roland Garros 1939), Wojciech Fibak (Australian Open 1978), Łukasz Kubot (Australian Open 2014 i Wimbledon 2017).
Iga Świątek musi uważać na Świątkomanię. Od miłości do nienawiści kibica krótka droga
Iga Świątek osiągnęła w Roland Garros wielki sukces. Teraz przed nią kolejne wyzwania, nie mniej trudne. Będzie musiała zmierzyć się z popularnością, od której nie odetnie się tak łatwo, jak w Paryżu. A że łaska kibica na pstrym koniu jeździ, przekonali się o tym najwybitniejsi polscy sportowcy, na czele z Adamem Małyszem - więcej przeczytasz w tekście Dominika Senkowskiego.
Masz ciekawy temat związany ze sportem? Wiesz o czymś, co warto nagłośnić? Chcesz zwrócić uwagę na jakiś problem? Napisz do nas: sport.kontakt@agora.pl
![Cudowne zagranie Igi Świątek. Tą akcją przypieczętowała wygraną [WIDEO]](https://bi.im-g.pl/im/3d/2a/19/z26386493II,Iga-Swiatek-po-wygraniu-Rolanda-Garrosa.jpg)
