Polka i Amerykanka w ćwierćfinale nie był faworytkami, ale wygrały z Asią Muhammad (39. w rankingu debla) i Jessicą Pegulą (98.) 6:3, 6:4 i zagrają o wejście do finału Roland Garros. Iga Świątek ma szansę zostać pierwszą od dwudziestu lat tenisistką, którą wygra turniej singla i debla. Ostatni raz robiła to Amerykanka Chris Evert.
- Patrzyłam jak zahipnotyzowana na wiarę i spokój Igi w meczu z Simoną Halep i kolejnych. Ona ma fajną, pokerową twarz. Jest opanowana jak Naomi Osaka. A styl gry? Ma wyjątkowy, własny - zachwyca się 19-latką Evert, która podczas tegorocznego turnieju jest ekspertką Eurosportu.
W półfinale para Melichar/Świątek zagra z Alexą Guarachi z Chile (45. miejsce w rankingu deblistek) i Desirae Krawczyk (38. miejsce). W ewentualnym finale czekają na nie pary z pierwszej "piątki" w rozstawieniu podczas French Open. Zagrają z Barborą Krejcikovą i Kateriną Siniakovą (rozstawione z numerem 4) albo Timeą Babos i Kristiną Mladenović (rozstawione z numerem 2).
Spotkanie Guarachi/Krawczyk - Melichar/Świątek zaplanowano na piątek, 9 października o godzinie 12:30, ale z powodu przedłużającego się pierwszego półfinału, rozpocznie się najpewniej około godziny 14. Mecz będzie transmitowany w aplikacji Eurosport Player. Relację z niego będzie można śledzić także na Sport.pl w tym miejscu.
Przeczytaj także: