Tylko jedna gazeta broni Novaka Djokovicia. "Fiasko. Sędzia miał szczęście"

"Shocković!" - o Novaku Djokoviciu pisze "The Sun". Brytyjski dziennik skrytykował zachowanie serbskiego tenisisty, który podczas meczu 4. rundy US Open uderzył sędzię w krtań. Media na całym świecie nie oszczędzają 33-latka, choć "New York Post" jako jedyne uważa, że 33-latek został potraktowany zbyt surowo.

Novak Djoković od lat lekceważył uwagi, że swoim wybuchowym zachowaniem na korcie w końcu zrobi komuś krzywdę. W niedzielę podczas meczu US Open trafił sędzię piłką w krtań. Po dyskwalifikacji nie miał odwagi wyjść do dziennikarzy i przeprosić - w swoim tekście o skandalicznym zachowaniu serbskiego tenisisty pisał Dominik Senkowski. Media na całym świecie krytykują 33-latka.

Zobacz wideo Hurkacz: Djoković widzi we mnie przyszłość tenisa. Zrobię wszystko, by nią być

"Shocković!". Media na całym świecie krytykują Novaka Djokovicia

Do sytuacji, po której zdyskwalifikowano Djokovicia, doszło w trakcie spotkania czwartej rundy z Pablo Carreno Bustą, gdy Serb przegrywał 5:6 w pierwszym secie. 33-latek w pewnym momencie, ze złością uderzył piłkę za siebie, przypadkowo trafiając w sędzię liniową. Przepisy mówią jasno, że jedynym rozwiązaniem jest dyskwalifikacja, choć rozmowa na ten temat z sędzią trwała dłuższy czas.

Djoković starał się uratować przed wyrzuceniem z turnieju, argumentując, że sędzi liniowej nie stało się nic poważnego. - Nie musi jechać do szpitala. Zamierzacie mnie zdyskwalifikować w tej sytuacji? Moja kariera, Wielki Szlem, Kort Centralny... Gdyby wstała, od razu można by zabrać gema, seta, byłoby wiele opcji - mówił Serb według Bena Rothenberga z "New York Timesa", do końca desperacko negocjując. Jednak jego prośby nie przyniosły żadnego efektu. Sędzia Soeren Friemel był nieugięty.

Zachowanie Djokovicia komentują media na całym świecie. - Jego temperament to od lat tykająca bomba - napisali dziennikarze "The Times" zwracając uwagę na to, że muszą to przyznać nawet najwięksi fani Serba. - "Schoković!" - w taki sposób nazwał go dziennik "The Sun". . - To nie było celowe zachowanie, piłka nie uderzyła mocno. Ale decyzja była prawidłowa - czytamy na łamach "Daily Mirror". - Kto mógłby zatrzymać Djokovicia w drodze po tytuł? Tylko on sam - czytamy we francuskim "Le Monde".

- Samolubstwo i narcyzm Djokovicia od dawna był mieczem obosiecznym. Ciągle wyolbrzymiając swoją wartość, stał się niezdolny do postrzegania siebie jako kogoś innego niż wielka gwiazda w tenisowym wszechświecie - czytamy.

"Nadmierna kara dla Djokovicia"

- Fiasko. Nadmierna kara dla Djokovicia to fatalna wiadomość dla US Open. Sędzia główny miał szczęście, że nie było kibiców - napisało niespodziewanie "New York Post". Amerykańska gazetajako jedyna uważa, że sędziowie podjęli zbyt ostrą decyzję, nie zważając na to, że była jedyną dopuszczalną przez regulamin. "Washington Post" zwraca uwagę na "niewyobrażalny zwrot akcji w niezwykłym turnieju". 

Przeczytaj także:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.