Roger Federer walczy z czasem! Problemy zdrowotne Szwajcara

Roger Federer walczy z czasem, żeby powrócić na US Open po zabiegu kolana, któremu poddał się w lutym tego roku. Przerwa Szwajcara może się przedłużyć nawet o dwa miesiące. - Wszystko przebiega wolniej, niż się spodziewaliśmy - mówił dla Schweizer Radio und Fernsehen trener Federera, Severin Luethi.

Roger Federer leczy kontuzję, po której w lutym musiał się poddać artroskopii kolana. Jak poinformował trener Szwajcara, jego rekonwalescencja nie idzie zgodnie z planem. - Wszystko przebiega wolniej, niż się spodziewaliśmy. Możliwe, że zobaczymy progres w tym miesiącu. Na to liczymy - zdradza w wypowiedzi dla SRF, Severin Luethi.

Zobacz wideo Eintracht - Mainz 0:2. Skrót meczu [ELEVEN SPORTS]

Federer walczy o powrót na US Open. Może nie rozegrać meczu przed końcem sierpnia

Przez opóźnienie w leczeniu urazu Federer może jednak stracić nawet dwa, dodatkowe miesiące. To oznacza, że do rozgrywania meczów nie wróci najprawdopodobniej wcześniej niż w końcówce sierpnia. Przerwa może mieć kluczowe znaczenie w jego wyścigu o powrót do gry na wielkoszlemowy turniej US Open. Jeszcze niedawno tenisista mówił fanom, że nie martwi się swoim ciałem ani kontuzją. Miał też nie trenować, bo "nie widział ku temu potrzeby". 

W 2020 roku Federer zagrał tylko w Australian Open, na którym doszedł do półfinału. Tam przegrał z późniejszym zwycięzcą turnieju Novakiem Djokoviciem. Później poddał się zabiegowi, ale w połowie marca ze względu na epidemię koronawirusa tenisowy sezon został wstrzymany. US Open ma się odbyć zgodnie z planem, w dniach 31 sierpnia - 13 września. Wszystkie mecze zostaną rozegrane bez udziału publiczności.

Przeczytaj także:

Więcej o:
Copyright © Gazeta.pl sp. z o.o.