Hubert Hurkacz rozbił rywala w pierwszym meczu! Od tego turnieju zależy najbliższa przyszłość tenisa

Hubert Hurkacz pokonał Tommy'ego Paula 4:2, 4:0 w pierwszym meczu pokazowego turnieju na Florydzie. Jeszcze w piątek około godz. 21:00 Polak zagra drugie spotkanie.

Pandemia koronawirusa sparaliżowała tenisową rywalizację. Organizacje ATP i WTA zawiesiły rozgrywki do 13 lipca, ale wiele wskazuje na to, że przerwa potrwa jeszcze dłużej. Tenisiści w niektórych krajach mogą już trenować - m.in. w Czechach, Austrii i Niemczech. Są też odważniejsze próby organizowania pokazowych turniejów. Jeden z nich jest turniej, który w piątek rozpoczął się w West Palm Beach na Florydzie. Grają w nim reprezentanci gospodarzy: Tommy Paul (57. ATP) i Reilly Opelka (39. ATP), Serb Miomir Kecmanović (47. ATP) oraz Hubert Hurkacz (29. ATP).

Zobacz wideo Iga Świątek: Decyzja French Open zdziwiła mnie i zaskoczyła świat tenisa

Turniej w West Palm Beach ma wyjątkowy charakter. Odbywa się na prywatnym korcie, bez kibiców. Nie ma sędziów liniowych ani dzieci do podawania piłek. Każdy zawodnik serwuje swoimi, specjalnie oznaczonymi piłkami. Tenisiści nie podaja sobie ręki na przywitanie ani po zakończeniu meczu. Specjalne środki bezpieczeństwa mają chronić przed zakażeniem koronawirusem. Mecze są też krótsze, grane do czterech wygranych gemów. 

Zwycięstwo Hurkacza

Hurkacz rozpoczął turniej doskonale, bo od pewnego zwycięstwa z Paulem 4:2, 4:0. Mimo że spotkanie rozpoczęło się niedobrze dla Polaka, bo od utraty serwisu i wyniku 1:2 w pierwszym secie, Hurkacz wygrał pewnie i zasłużenie. Po utracie podania nasz tenisista wygrałem siedem gemów z rzędu, co dało mu zwycięstwo 2:0 w całym meczu.

Kolejne spotkanie Hurkacz miał rozegrać w sobotę. Miał, jednak z powodu przewidywanych na niedzielę opadów, organizatorzy turnieju skrócili imprezę do dwóch dni. Dlatego jeszcze w piątek, około godziny 21:00, Polak zagra drugie spotkanie. Tym razem jego rywalem będzie Kecmanović, który wcześniej zagra z Opelką.

Czytaj też:

Pobierz aplikację Sport.pl LIVE na Androida i na iOS-a

Sport.pl LiveSport.pl Live .



Więcej o:
Copyright © Agora SA