Rasistowski skandal w Japonii. "Naomi Osaka potrzebuje wybielacza"

Naomi Osaka wygrała w niedzielę turniej Pan Pacific Open w japońskiej Osace. Było to jej pierwsze zwycięstwo turniejowe od styczniowego Australian Open. Z tej okazji znany w Japonii duet komediowy "A Masso" postanowił skomentować sukces tenisistki. W swoim niedzielnym programie na żywo dwie artystki kabaretowe zażartowały z Osaki. Padły szokujące stwierdzenia, że zawodniczka "jest zbyt spalona" i "potrzebuje wybielacza". 

Bezosobowe przeprosiny

W Japonii zawrzało po emisji tego programu. Na artystki spadła fala krytyki. - Powinnyśmy się zastanowić. Wypowiedziałyśmy słowa, które zraniły wiele osób, coś czego już więcej nie zrobimy - napisała Ai Murakami, jedna z członkiń duetu komediowego. I dodała: Szczerze przepraszamy za to, że dana osoba czuje się niekomfortowo, jak również za wszystkich innych związanych z tym wydarzeniem.

Osobne przeprosiny umieściła także firma Watanabe Entertainment, reprezentująca artystki. - Przepraszamy za niestosowne, krzywdzące uwagi - napisano, dodając m.in., że duet został ostrzeżony, by w przyszłości nie żartował w ten sposób. Co ciekawe, w obu oświadczeniach nie pojawiło się nazwisko japońskiej tenisistki.

Wybielona przez sponsora

W styczniu Osaka została z kolei wybielona w reklamie firmy Nissin, która jest sponsorem tenisistki. Firma w materiale reklamowym umieściła specjalnie przygotowaną kreskówkę. Jej bohaterką była tenisistka z Japonii, ale całkowicie zmieniono jej karnację. Jak zareagowała zawodniczka?

- Przeprosili mnie za to. Dla mnie to oczywiste, że mam ciemniejszą karnację. Nie sądzę jednak, że zrobili to celowo. Ale jak następnym razem będą robili podobną produkcję, to powinni się ze mną skontaktować - mówiła Osaka cytowana przez portal edition.cnn.com.

Odrzucona przez amerykański związek

21-letnia Naomi Osaka wychowywała się w Ameryce, w stanie Nowy Jork oraz na Florydzie. Tam jej rodzina zawędrowała za namową ojca, który podchodzi z Haiti. Matka z kolei jest Japonką, a sama zawodniczka przyszła na świat w japońskiej Osace. Kiedyś wkręcała nawet jednego z amerykańskich dziennikarzy, że wszyscy ludzie urodzeni w tym mieście mają na nazwisko Osaka.

Japońska tenisistka została odrzucona w młodości przez amerykański związek tenisowy, który nie chciał inwestować w jej rozwój. Tata Francois wpadł wówczas na pomysł, by córka Naomi reprezentowała barwy Japonii - kraju pochodzenia jej matki. Japoński związek przystał na propozycję, a dziś ma nadzieję, że zawodniczka odpłaci się za to złotym medalem olimpijskim w Tokio w 2020 roku.

Osaka zajmuje obecnie 4. miejsce na świecie. Triumfowała w US Open 2018 i Australian Open 2019. Dzięki tym zwycięstwom przez większość tego roku była liderką rankingu WTA.