Po trzecim secie wydawało się już, że Kamil Majchrzak nie będzie miał żadnych szans na zwycięstwo. Polak przegrywał już 1:2 z Pablo Cuevasem. Majchrzak znany jest jednak z tego, że się nie poddaje i potrafi wrócić do meczu.
W czwartej partii drobnego urazu doznał jednak Cuevas, a Majchrzak świetnie to wykorzystał, bo jego gra mocno się zmieniła. Polak był bardziej dokładny i co chwilę zaskakiwał swojego rywala. Polak doprowadził do remisu w setach, a w piątym nie dał rywalowi żadnych szans. Majchrzak pokonał w nim Pablo Cuevasa 6:1 i to oznacza, że zaliczył życiowy wynik w swojej karierze.
W III rundzie US Open na Polaka czeka bułgarski tenisista Grigor Dimitrow (78. ATP) a mecz zaplanowano na piątek.