Katarzyna Kawa (194. WTA) przeżywa najlepszy okres w karierze. Niedawno była bardzo bliska awansu do turnieju głównego na Wimbledonie. Ostatecznie odpadła w 3. rundzie eliminacji. W weekend zaś przeszła kwalifikacje do imprezy w łotewskiej Jurmale. Dzięki temu we wtorek zagrała swoje pierwsze spotkanie w głównej drabince turnieju WTA. Debiut okazał się udany, bo 26-letnia Polka pokonała w pierwszej rundzie Ysaline Bonaventure (109. WTA).
Pierwszy set należał do 24-letniej Belgijski, która nie dała Kawie żadnych szans. Tym większe brawa dla naszej zawodniczki, że w drugiej partii podniosła się i zdołała zatrzymać rozpędzoną przeciwniczkę. Trzeci set był już formalnością. To cenne zwycięstwo Kawy, bo Bonaventure ma już na koncie kilka niezłych wyników - m.in. trzecią rundę w marcowym Indian Wells. Pokonała wówczas w turnieju głównym Taylor Townsend i Donnę Vekić, a przegrała dopiero z Karoliną Pliskovą.
Katarzyna Kawa w drugiej rundzie w Jurmale zagra z lepszą z pary: Tatjana Maria (Niemcy, 71. WTA) - Jana Fett (Chorwacja, 316. WTA).