"Polskie cudowne dziecko" - tak oficjalny serwis WTA nazwał niedawnoIgę Świątek. Teraz Polka została wyróżniona po raz kolejny, bo znalazła się w gronie zawodniczek nominowanych do nagrody Odkrycia Miesiąca.
Polka ma za sobą bardzo ważny okres. W styczniu po raz pierwszy weszła do wielkoszlemowego turnieju z kwalifikacji i zagrała w Australian Open. Później pierwszy raz w karierze weszła do finału WTA w Lugano, gdzie przegrała z Poloną Hercog. W czerwcu, czyli miesiącu, za który Świątek otrzymała nominację, 18-latka doszła do 4. rundy Rolanda Garrosa. Wówczas najbardziej zaimponowała 2. rundzie, w której pokonała 16. na świecie Chinkę Wang Qiang 6:3, 6:0. Ostatnio warszawianka zadebiutowała natomiast na Wimbledonie, choć w tym turnieju nie zdołała przebrnąć pierwszej rundy, w której przegrała ze Szwajcarką Victorią Golubić (2:6, 6:7). Polka była co prawda faworytką tego meczu, ale nie poradziła sobie z presją.
Poza Świątek nominacje do nagrody otrzymały Amanda Anisimova, Petra Martić i Marketa Vondrousova. Odkrycie Miesiąca wybiorą kibice, którzy mogą głosować TUTAJ.